DC skupi się na solowych filmach zamiast na budowie uniwersum

Przedstawiciele DC Entertainment właśnie potwierdzili to, o czym mówi się od jakiegoś czasu: studio zamierza kłaść mniejszy nacisk na aspekt kinowego uniwersum i rozluźnić związki między poszczególnymi filmami o superbohaterach DC. Powstanie nowy dział firmy, który będzie zajmował się tylko solowymi filmami w rodzaju planowanej produkcji o Jokerze, a tymczasem filmy z uniwersum nie będą aż tak ściśle ze sobą powiązane jak dotychczas.


Naszą intencją jest zachowanie ciągłości fabularnej tak, żeby nie burzyć spójności i żeby wszystko się ze sobą zgadzało. Ale nie zależy nam na opowiadaniu jakiejś nadrzędnej historii ani mnożeniu związków między kolejnymi filmami, powiedziała Diane Nelson, szefowa DC Entertainment. Uniwersum DC pozostanie uniwersum, ale takim, które płynie z serc współtworzących je filmowców.

Największym dotychczasowym sukcesem DC okazała się "Wonder Woman", która była w dużej mierze niezależna od reszty uniwersum. Dyrektor kreatywny DC, Geoff Johns, potwierdził, że w tę stronę będzie szło studio: Niektóre filmy spinają ze sobą rozmaite postacie - na przykład "Liga Sprawiedliwości". Ale weźmy takiego "Aquamana". Nie zamierzamy łączyć go z wszystkimi innymi tytułami.

Johns potwierdził też, że pierwszą z "solowych" produkcji będzie wspomniany film o Jokerze w reżyserii Todda Phillipsa.