Fani kultowej powieści "W drodze" mają żal do reżysera
Waltera Sallesa, że zatrudnił do jednej z głównych ról w ekranizacji gwiazdę
"Zmierzchu",
Kristen Stewart. Filmowiec postanowił odpowiedzieć na zarzuty swoich przeciwników.
Salles twierdzi, że podjął decyzję o zaangażowaniu
Stewart ponad dwa lata temu. Było to, jeszcze zanim
"Zmierzch" trafił do kin, a młoda aktorka stała się powszechnie rozpoznawalna.
Stewart jest ponoć wielką miłośniczką "W drodze" i zna tę powieść od podszewki. Opowiada ona o podróży, jaką odbyli Neal Cassady, William S. Burroughs, Allen Ginsberg i sam Kerouac. Bohaterowie jadą przed siebie uciekając od stylu życia narzuconego przez zmaterializowane klasy średnie. Ich drogę znaczą jazz, narkotyki, alkohol, mistycyzm i szalone poszukiwanie miłości. Narratorem powieści jest alter ego Kerouaca - Sal Paradise. Bohater postanawia samochodem zwiedzić całą Amerykę. Film opowie historię wzlotów, upadków i problemów autostopowicza, który spotyka innych podróżnych szukających wolności.
Stewart przypadła rola żony Deana Moriarty'ego (alter ego Cassady'ego).