W tym tygodniu do kin trafiają aż dwa filmy, które postanowiliśmy wyróżnić redakcyjnym znakiem jakości Filmweb Poleca! Są to "The Social Network" i "Legendy sowiego królestwa: Strażnicy Ga'Hoole".
"The Social Network" - historia powstania portalu społecznościowego Facebook - to obraz bezbłędny. Począwszy od perfekcyjnego scenariusza Aarona Sorkina (murowana nominacja do Oscara), przez zapadające w pamięć aktorstwo (Eisenberg, Garfield i Timberlake), po wkręcającą się w bębenki słuchowe muzykę lidera Nine Inch Nails Trenta Reznora. David Fincher stworzył pasjonującą opowieść o studentach, którzy stali się miliarderami, odmieniając przy okazji oblicze współczesnego świata. Co nimi kierowało? Chęć zbliżania ludzi czy pragnienie władzy, pieniędzy i kobiet? Przekonajcie się sami.
Debiutujący w roli reżysera animacji Zack Snyder ("Watchmen - Strażnicy", "300") udowodnił, że klasyczna, mroczna baśń, wciąż ma się świetnie. W jego filmie czuć klimat arturiańskich legend, kina fantasy, a z drugiej strony - całkiem "dorosłych" filmów o totalitarnym terrorze i pacyfistycznych manifestów. W dodatku, wykreowany w komputerze, trójwymiarowy świat prezentuje się po prostu rewelacyjnie - cyfrowe plenery i zerojedynkowe zwierzaki nigdy nie wyglądały tak dobrze. Za sprawą studia Pixar i takich "rodzynków" jak Snyder, wyszydzana przez zwolenników starej szkoły, animacja CGI nie potrzebuje już adwokatów.
"The Social Network" - historia powstania portalu społecznościowego Facebook - to obraz bezbłędny. Począwszy od perfekcyjnego scenariusza Aarona Sorkina (murowana nominacja do Oscara), przez zapadające w pamięć aktorstwo (Eisenberg, Garfield i Timberlake), po wkręcającą się w bębenki słuchowe muzykę lidera Nine Inch Nails Trenta Reznora. David Fincher stworzył pasjonującą opowieść o studentach, którzy stali się miliarderami, odmieniając przy okazji oblicze współczesnego świata. Co nimi kierowało? Chęć zbliżania ludzi czy pragnienie władzy, pieniędzy i kobiet? Przekonajcie się sami.
Debiutujący w roli reżysera animacji Zack Snyder ("Watchmen - Strażnicy", "300") udowodnił, że klasyczna, mroczna baśń, wciąż ma się świetnie. W jego filmie czuć klimat arturiańskich legend, kina fantasy, a z drugiej strony - całkiem "dorosłych" filmów o totalitarnym terrorze i pacyfistycznych manifestów. W dodatku, wykreowany w komputerze, trójwymiarowy świat prezentuje się po prostu rewelacyjnie - cyfrowe plenery i zerojedynkowe zwierzaki nigdy nie wyglądały tak dobrze. Za sprawą studia Pixar i takich "rodzynków" jak Snyder, wyszydzana przez zwolenników starej szkoły, animacja CGI nie potrzebuje już adwokatów.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
