Wiemy już, jaki będzie kolejny film kinowy
Guillermo del Toro po
"Pacific Rim". Reżyser wybrał jeden ze swoich starszych projektów
"Crimson Peak".
Del Toro miał zrealizować film po
"Labiryncie fauna". Wtedy sprzedał konspekt studiu Universal. Potem jednak zajął się realizacją drugiego
"Hellboya" i
"Hobbita" (z tego ostatniego nic jednak nie wyszło) i projekt, jak wiele innych
del Toro, poszedł w odstawkę. Teraz zostanie zrealizowany przez Legendary Pictures dla Warner Bros. Universal zachował sobie możliwość dołączenia do produkcji w późniejszym czasie.
Del Toro napisze scenariusz we współpracy z
Lucindą Coxon (
"Dziki cel"). Szczegóły fabuły nie są na razie znane. Ma to być hołd złożony klasycznym filmom o duchach jak
"Nawiedzony dom" czy
"W kleszczach lęku". Zdjęcia planowane są na początek 2014 roku, co umożliwi
del Toro wyreżyserowanie odcinka pilotowego serialu
"The Strain".