Guy Pearce negocjuje występ w opartym na serii komiksowej filmie
"Bloodshot". Aktor przejmie rolę po
Michaelu Sheenie, który zrezygnował z udziału ze względu na napięty grafik. Gwiazdą produkcji jest
Vin Diesel.
Getty Images © Vivien Killilea Tytułowy bohater to Ray Garrison. Kula przeszywająca głowę jego żony była ostatnią rzeczą, jaką widział, zanim umarł. I jedyną, jaka pojawiła się przed jego oczami, kiedy oprzytomniał. Bo Ray nie jest martwy. Nie jest też żywy, przynajmniej nie w tradycyjnym znaczeniu. Dr Emil Harting zastąpił jego krew samonaprawiającymi się nanobotami, które dały ciału Raya możliwości, o jakich zwyczajny człowiek może tylko pomarzyć. Tak narodził się Bloodshot - maszyna do zabijania, która nie pamięta życia, jakie wiodła przed przemianą.
Pearce ma wcielić się w postać doktora Hartinga.
W obsadzie jest również
Eiza Gonzalez. Scenariusz napisał
Eric Heisserer (
"Nowy początek"), a reżyseruje
Dave Wilson. Projekt powstaje dla studia Sony Pictures.