Wciąż nie ruszyły zdjęcia do piątego sezonu "Stranger Things", a tymczasem obsada nie młodnieje. W jaki sposób twórcy zamierzają obejść problem tego, że nastoletnie gwiazdy wyglądają coraz mniej jak nastolatkowie? Producent Shawn Levy nie uważa, by konieczne były jakieś szczególne zabiegi mające na celu odmłodzenie aktorów.
Shawn Levy, który pełni rolę producenta wykonawczego "Stranger Things" i wyreżyserował szereg odcinków serialu, sugerował niedawno, że trzeba będzie zrobić wszystko, co się da, żeby ukryć wiek aktorów, bo od końca zdjęć do poprzedniego sezonu minęło już kilka lat. W najnowszym wywiadzie dla portalu Deadline Levy prostuje jednak swoje słowa i zastrzega, że nie miał na myśli cyfrowego odmładzania gwiazd.
Nie, odparł Levy zapytany, czy producenci zamierzają wykorzystać sztuczną inteligencję do odmładzania aktorów. Byłem zaskoczony, że jedno zdanie, które powiedziałem w tym temacie, zostało tak zrozumiane. Najważniejsze jest to, że wiemy, co robimy w tym serialu. Nasza obsada jest świetna. A postacie, które stworzyli Dufferowie, są niezwykle barwne. Nie martwię się o to, że ktoś będzie miał problemem z ponownym wejściem w rolę.
Prace nad piątym sezonem "Stranger Things" zostały wstrzymane w maju wraz z początkiem strajku scenarzystów. To już drugi raz w historii serialu, kiedy zewnętrzne czynniki utrudniają produkcję: w 2020 plan serialu zamknięto ze względu na pandemię koronawirusa.
Kiedy skończy się hollywoodzki strajk aktorów, Levy będzie miał ręce pełne roboty. Ze względu na protesty musiał bowiem przerwać zdjęcia do "Deadpoola 3". Na chwilę obecną jeszcze nie wie, jak pogodzi oba wyzwania.
Widziałem szereg kalendarzy produkcyjnych, ale każdy w końcu trafia do kosza. Możemy tylko zgadywać, kiedy nasz przemysł wróci do pracy, powiedział reżyser. Będę musiał więc wymyślić, jak dać z siebie wszystko. To projekty, które wiele dla mnie znaczą.
"Stranger Things" bez cyfrowego odmładzania aktorów
Shawn Levy, który pełni rolę producenta wykonawczego "Stranger Things" i wyreżyserował szereg odcinków serialu, sugerował niedawno, że trzeba będzie zrobić wszystko, co się da, żeby ukryć wiek aktorów, bo od końca zdjęć do poprzedniego sezonu minęło już kilka lat. W najnowszym wywiadzie dla portalu Deadline Levy prostuje jednak swoje słowa i zastrzega, że nie miał na myśli cyfrowego odmładzania gwiazd.
Nie, odparł Levy zapytany, czy producenci zamierzają wykorzystać sztuczną inteligencję do odmładzania aktorów. Byłem zaskoczony, że jedno zdanie, które powiedziałem w tym temacie, zostało tak zrozumiane. Najważniejsze jest to, że wiemy, co robimy w tym serialu. Nasza obsada jest świetna. A postacie, które stworzyli Dufferowie, są niezwykle barwne. Nie martwię się o to, że ktoś będzie miał problemem z ponownym wejściem w rolę.
"Serial Killers": "Stranger Things" - oceniamy finał czwartego sezonu
Jak Shawn Levy pogodzi "Stranger Things" i "Deadpoola 3"?
Prace nad piątym sezonem "Stranger Things" zostały wstrzymane w maju wraz z początkiem strajku scenarzystów. To już drugi raz w historii serialu, kiedy zewnętrzne czynniki utrudniają produkcję: w 2020 plan serialu zamknięto ze względu na pandemię koronawirusa.
Kiedy skończy się hollywoodzki strajk aktorów, Levy będzie miał ręce pełne roboty. Ze względu na protesty musiał bowiem przerwać zdjęcia do "Deadpoola 3". Na chwilę obecną jeszcze nie wie, jak pogodzi oba wyzwania.
Widziałem szereg kalendarzy produkcyjnych, ale każdy w końcu trafia do kosza. Możemy tylko zgadywać, kiedy nasz przemysł wróci do pracy, powiedział reżyser. Będę musiał więc wymyślić, jak dać z siebie wszystko. To projekty, które wiele dla mnie znaczą.
powiązane artykuły
Seriale, Filmy
Netflix: Top 10 tygodnia – Snyder powraca na szczyt
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
