Akademia Oscarowa podjęła decyzję o usunięciu ze swoich szeregów
Harveya Weinsteina. Decyzja ma związek z pojawiającymi się od zeszłego tygodnia szokującymi informacjami o licznych przestępstwach seksualnych popełnianych przez producenta.
Getty Images © Rich Polk W oficjalnym oświadczeniu możemy przeczytać:
Zagłosowaliśmy za wydaleniem Weinsteina nie tylko po to, by odciąć się od osoby, która nie zasłużyła na szacunek swojego środowiska. W ten sposób wysyłamy również wiadomość, że czasy przymykania oczu na napaści seksualne oraz molestowanie w miejscach pracy w naszym przemyśle są skończone. O Weinsteinie od lat mówiło się, że jest ulubieńcem Akademii. Na przestrzeni ostatnich dwóch dekad filmy, przy których pracował jako producent bądź dystrybutor, zgarnęły kilkaset nominacji do Oscara. To dzięki niemu złote statuetki powędrowały do takich obrazów, jak:
"Angielski pacjent", "Zakochany Szekspir", "Chicago", "Jak zostać królem" czy
"Artysta".