Dennis Bots zajmie się reżyserią wysokobudżetowego (jak na holenderskie warunki) widowiska familijnego
"Falko". Autorem scenariusza jest
Karin van Holst Pellekaan. Para odpowiada za lokalny przebój
"Ósmoklasiści nie płaczą".
Akcja filmu rozgrywać się będzie w 1517 roku, kiedy na terenach dzisiejszej Holandii rozwija się reformacja. Tytułowy Falko jest 12-letnim synem drukarza Klaasa Voetena, który wykorzystuje swoją prasę, by drukować zakazane teksty nowej wiary. Kiedy ojciec zostanie aresztowany, Falko znajdzie się w samym centrum wydarzeń związanych z listem napisanym przez samego Marcina Lutra. Ścigany przez inkwizycję, może liczyć tylko na pomoc katolickiej sieroty - Marieke. Czy uda mu się powstrzymać spalenie ojca na stosie jako heretyka?
Zdjęcia do filmu mają rozpocząć się w przyszłym roku. Premiera planowana jest na 2017 rok.