Hugh Jackman zamieni pazury Wolverine'a na skocznię narciarską? Przynajmniej chwilowo. Aktor wystąpi - razem z
Taronem Egertonem (
"Kingsman: Tajne służby") - w na razie niezatytułowanym filmie o Eddiem "Orle" Edwardsie, skoczku olimpijskim.
Edwards reprezentował Wielką Brytanię na igrzyskach w Calgary w 1988 roku. Narodowy rekordzista i pierwszy olimpijczyk z Wysp w swojej dyscyplinie, Edwards poniósł spektakularną porażkę zajmując ostatnie miejsce w zawodach. Paradoksalnie właśnie to wydarzenie przyniosło mu sportową sławę.
Jackman ma wcielić się w postać Chucka Berghorna, narciarskiego eksperta, który pomagał Edwardsowi w treningach. Samego Edwardsa zagra
Egerton, który pobił na castingach takich aktorów, jak
Jamie Bell i
George MacKay. Podobno zdjęcia próbne z udziałem jego i
Jackmana były "magiczne".
Producentem filmu jest
Matthew Vaughn, a za kamerą stanie
Dexter Fletcher (
"Sunshine on Leith").