Jason Momoa zagra główną rolę w ekranizacji gry wideo
"Just Cause". Za kamerą stanie reżyser
"San Andreas" Brad Peyton.
Bohaterem serii
"Just Cause" jest Rico Rodriguez, tajny agent CIA o kryptonimie Skorpion, który przy użyciu sprytu, siły mięśni i nowoczesnych gadżetów walczy o obalenie wrogich Ameryce reżimów. Producenci gry określają go jako
dziecko tysiąca komiksów i filmów akcji. Jest on niczym James Bond, Mad Max, El Mariachi, Wolverine, Punisher, Chuck Norris, Panek, Rambo, Tony Montana, Jack Bauer, Han Solo i Vincent Vega połączeni w jedną osobę. I z Enrique Iglesiasem jako wisienką na szczycie tortu! Fabuła filmu ma być podobno inspirowana wydaną w 2015 roku trzecią częścią
"Just Cause". Zadaniem Rica było w niej uwolnienie mieszkańców wyspy Medici od brutalnych rządów generała Di Ravello. Scenariusz szykuje
John Collee (
"Pan i Władca: Na krańcu świata").
Momoa zakończył niedawno zdjęcia do
"Ligi sprawiedliwości", a za moment wejdzie na plan
"Aquamana".
Peyton szykuje się do ekranizacji innej gry -
"Rampage".