W Warszawie nagrano kaszubską wersję językową filmu o życiu Jezusa. Maria - matka Zbawiciela - przemówi głosem
Danuty Stenki. Piłat -
Marcina Trońskiego.
- Chcemy, by jak najwięcej osób na świecie usłyszało Ewangelię w swoim języku - mówi Piotr Werwiński z chrześcijańskiego Ruchu Nowego Życia.
Dlatego własną wersję językową filmu o życiu Chrystusa nagrali właśnie Kaszubi. Jezus przemówi głosem Zbigniewa Jankowskiego z Teatru Miejskiego w Gdyni (Kaszub z Ręboszewa), Maria -
Danuty Stenki (Kaszubka z Gowidlina), a Poncjusz Piłat -
Marcina Trońskiego (Kaszubą nie jest, ale wychował się w Sopocie). Wystąpią także Maciej Miecznikowski, wokalista zespołu "Leszcze", Tomasz Fopke, wiceburmistrz Żukowa, i Jarosław Kroplewski, dyrektor gdańskiej firmy budowlanej Inpro, który użyczył głosu św. Piotrowi.
- Nie myślałem, że aktor, który tylko podkłada głos, tak się męczy! - opowiada Kroplewski. - Najtrudniej zgrać zdania wypowiadane po kaszubsku z ruchami ust aktorów mówiących na ekranie po angielsku.
Amerykański obraz p.t.
"Publiczne życie Jezusa na podstawie ewangelii św. Łukasza" powstał w 1979 r. Dzięki organizacji Campus Crusade for Christ zdubbingowano go już w 857 językach, dialektach i narzeczach.
Niedawno Amerykanie dotarli do danych statystycznych, z których dowiedzieli się, że tysiące mieszkańców Polski mówi po kaszubsku. Wtedy współpracujący z nimi Ruch Nowe Życie poprosił Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie o pomoc w nagraniu ich wersji językowej.
- Najpierw poprosiliśmy o opinię ks. arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego. A gdy nadeszła pozytywna, postanowiliśmy pomóc - mówi Zbigniew Jankowski, który reżyserował nagranie.
Film zobaczymy być może już w grudniu.