Keira Knightley ("
W domu innego") zagra główną rolę w filmie "Boston Strangler" Jednym z jego producentów jest
Ridley Scott.
Punktem wyjścia dla filmu będzie historia Dusiciela z Bostonu - seryjnego zabójcy, który w latach 60. zabił 13 kobiet.
Knightley zagra dziennikarkę Lorettę McLaughlin, która zajęła się sprawą, czym naraziła się męskiemu establishmentowi. Walcząc z seksizmem, mając za sojuszniczkę jeszcze jedną dziennikarkę, trafiła na trop korupcji i ślad prawdziwej tożsamości seryjnego mordercy.
Za kamerą filmu stanie
Matt Ruskin ("
Boss"). Zdjęcia ruszą w grudniu. Będą kręcone w Bostonie.