Trwa kompletowanie obsady
"Dawn of the Planet of the Apes". Najnowszym nabytkiem będzie
Keri Russell, która dobrze zna się z reżyserem
Mattem Reevesem, bowiem pracowała z nim przy serialu
"Felicity".
Akcja filmu rozgrywać się będzie 15 lat po wydarzeniach z
"Genezy planety małp". Inteligentne małpy przejęły władzę nad Ziemią. Ludzkość zeszła do podziemia, ale nadal stawia opór. Tymczasem Cezar, lider zwierzęcej rewolty, ma też problemy ze swoimi współbraćmi w inteligencji, którym nie do końca podoba się jego styl rządzenia.
Kogo dokładnie zagra
Russell, tego na razie nie wiadomo. Ma to jednak być główna rola kobieca.