Wszystko wskazuje na to, że
"Terminator 6" pojawi się w kinach szybciej, niż się tego spodziewaliśmy. W jednym z ostatnich wywiadów
Arnold Schwarzenegger ujawnił, że pojawi się na planie widowiska już w marcu przyszłego roku.
Obecnie trwają prace nad scenariuszem, więc szczegóły fabuły nie są znane. Obraz wyprodukuje
James Cameron, który rozmawiał ostatnio z przedstawicielami portalu The Arnold Fans i zasugerował, w jakim kierunku może pójść historia.
Został mianowicie zapytany oto, czy kiedykolwiek rozważał możliwość zagrania przez
Arnolda Schwarzeneggera człowieka, na bazie którego DNA powstał model T-800. Cameron odpowiedział, że rzeczywiście zastanawiał się nad tym problemem i pokazaniem genezy terminatora. Czy był to człowiek mający olbrzymie znaczenie dla Skynetu? Czy może istnieje wiele różnych modeli terminatorów i ten o wyglądzie
Arnolda był po prostu pod ręką, kiedy organizowano misję podróży w przeszłość? Na te pytania może odpowiedzieć film lub nawet cała nowa trylogia. Nie można więc wykluczyć, że w nowym filmie
Schwarzenegger zagra człowieka.
Internet wydaje się coraz pewniejszy, że
Tim Miller nie tylko będzie pomagał w przygotowaniu
"Termiantora 6" do produkcji, ale też będzie jego reżyserem.
Całość powstaje dla Skydance, które wyprodukowało
"Terminatora: Genisys".