Dekadę kazała swoim fanom czekać
Lena Dunham ("
Dziewczyny") na nowy pełny metraż. Teraz ma niespodziankę. Niedawno zakończyła zdjęcia do kręconego w tajemnicy "Sharp Stick".
Dunham nazywa projekt głęboko osobistym, będącym kontynuacją jej artystycznych dokonań. Szczegóły fabuły nie zostały podane. Ma to jednak być studium kobiecej seksualność ze współczesnej perspektywy oraz postawienie na głowie postaci sympatycznej żeńskiej protagonistki.
Obsada "Sharp Stick" jest całkiem interesująca. Obok samej
Dunham w filmie wystąpili:
Kristine Froseth,
Taylour Paige,
Jennifer Jason Leigh,
Jon Bernthal i
Scott Speedman.