Kiedy MGM zostało odbudowane po swoim bankructwie kilka lat temu, studio ogłosiło całą serię rebootów.
"RoboCop" i
"Carrie" już do kin trafiły. Na premierę wciąż czekają
"WarGames", czyli nowa wersja
"Gier wojennych". Trzy lata temu miał ją zrealizować dokumentalista
Seth Gordon. Nic z tego nie wyszło. Teraz MGM ma nowego kandydata na stanowisko reżysera.
Jest nim mało jeszcze znany na świecie
Dean Israelite. To autor nagradzanej krótkometrażówki
"Acholiland". Na początku przyszłego roku do kin trafi jego pełnometrażowy debiut, widowisko SF
"Witajcie we wczoraj". Na planie
"Inwazja: Bitwa o Los Angeles" spotkał się z reżyserem
Jonathanem Liebesmanem i scenarzystą
Scottem Silverem. Pod ich opieką rozwija projekt
"Chase Liberty", który zamierza wyreżyserować.
Scenariusz
"WarGames" przygotuje
Arash Amel. Jest on autorem fabuł do filmów
"Wrobiony" oraz
"Grace księżna Monako".
Bohaterem
"WarGames" jest młody chłopak, potrafiący włamać się do każdego komputera. Kiedy przez przypadek nawiązuje łączność z supernowoczesnym wojskowym komputerem i angażuje go w symulację wojny nuklearnej, wybucha piekło. Wojsko sądzi bowiem, że szykuje się prawdziwa batalia.