Trzecia faza kinowego Uniwersum Marvela ledwo się rozpoczęła, ale wcale nie oznacza to, że studio nie ma planów na dalszą przyszłość. Znany z serialu
"The Walking Dead" aktor
Justin Kucsulain zasugerował właśnie światu, w jakim kierunku może pójść uniwersum.
Aktor wrzucił na Instagram zdjęcie, na którym pozuje z naręczem komiksów oraz figurką postaci Sentry'ego. W komentarzu napisał "zebrałem dziś niesamowite materiały do czytania" i opatrzył całość puszczającą oko buźką. Czyżby
Kucsulain chciał nam coś powiedzieć? Nawet jeśli nie dostał on roli, to fakt, że robi research może oznaczać, że w Marvelu trwa właśnie casting na Sentry'ego.
Jakiś czas temu do sieci wyciekła lista potencjalnych planów Marvela na fazę czwartą. Lista uwzględniała film o Sentrym planowany na 2023 rok. To jednak mało prawdopodobne, by Kucsulain już teraz przygotowywał się do filmu, w którym miałby wystąpić za 7 lat. Możliwe jednak, że Sentry pojawi się jako drugoplanowa postać w którymś z innych filmów Marvela.
Sentry to bohater, który posiada moce zbliżone do mocy Supermana. Jego siłę opisuje się jako równą sile "milionów eksplodujących słońc". Jeden z pamiętnych epizodów z jego udziałem miał miejsce w komiksie
"World War Hulk", kontynuacji
"Planet Hulk". Zagniewany Hulk wraca tam na Ziemię, siejąc zniszczenie i tylko Sentry może go powstrzymać. Bohater jest jednak bardzo mroczną postacią, nękaną wątpliwościami, co do wykorzystywania tak potężnej mocy. Nie jest więc szczególnie skory do stawania twarzą w twarz z Hulkiem.
Skoro Marvel planuje zekranizować elementy
"Planet Hulk" w
"Thorze: Ragnaroku", możliwe więc, że w planach jest również powrót Hulka na Ziemię. A wówczas Sentry byłby jak znalazł.