Na Festiwalu w Toronto pokazane zostaną najlepsze filmy roku

Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Toronto otworzy biografia Charlesa Darwina w reżyserii brytyjskiego reżysera Jona Amiela "Creation", w którym zagrali Paul Bettany i Jennifer Connelly.

Wybór filmu Jona Amiela był zaskoczeniem, ponieważ zwykle festiwal otwierała produkcja kanadyjska, w dodatku debiutanta, którego festiwal zamierzał wypromować.

Organizatorzy tłumaczą się z decyzji tym, że uznali "Creation" za film niezwykle ważny. Pokazuje bowiem życie geniusza, którego koncepcja zmieniła świat, w konfrontacji z jego żoną Emmą (Jennifer Connelly). Scenariusz do "Creation" napisał John Collee. W filmie występują również Jeremy Northam, Toby Jones i Benedict Cumberbatch.

Festiwal Filmowy w Toronto to nieoficjalne otwarcie sezonu nagród w Ameryce. Od tego momentu dystrybutorzy wprowadzają do kin filmy, które ich zdaniem mają szanse na Oscary.

Na festiwalu odbędzie się światowa premiera filmu Roya Thomsona "Get Low", w którym grają Robert Duvall, Bill Murray and Sissy Spacek, oraz romantycznej komedii Ricky'ego Gervaisa i Matthew Robinsona "The Invention of Lying".

W Toronto będzie można po raz pierwszy zobaczyć film Neila Jordana "Ondine" z Colinem Farrellem i Alicją Bachledą-Curuś w rolach głównych, a także "Moloch Tropical" Raoula Pecka, "Solitary Man" amerykańskich reżyserów Briana Koppelmana i Davida Leviena z Michaelem Douglasem, Susan Sarandon, Dannym DeVito i Mary Louise Parker w obsadzie.

Wśród pólnocnoamerykańskich produkcji znajdą się "Big star" Jane Campion opowiadający o miłości między XIX-wiecznym poetą Johnem Keatsem (Ben Whishaw) i Fanny Brawne (Abbie Cornish); "The Informant!" Stevena Soderbergha z Matt Damonem.

Premierową produkcją będzie także film północnokoreańskiego reżysera Joon-ho Bong "Mother", egipski film "Scheherazade Tell Me a Story" Yousry'ego Nasrallaha oraz "Vengeance" Johnnie'ego To.

Festiwal rozpocznie się 10 września i będzie trwał 10 dni.