Najlepsze gry wojenne - Top 10 gier w które musisz zagrać

"Red Orchestra: Ostfront 41-45" zabierze Was na wirtualne pola bitwy, które toczyły się na terenach Związku Radzieckiego w czasie drugiej wojny światowej. Gra pozwala poczuć się, nie tylko jak żołnierz z tamtego okresu, który ma do dyspozycji spory arsenał broni ręcznej, ale również pozwala wsiąść do jednego z wielu dostępnych pojazdów pancernych. Od prostych ciężarówek opancerzonych po ciężkie czołgi niemieckie i sowieckie - zawsze możesz oczekiwać dynamicznej akcji.

"Brothers in Arms" to tytuł, który rzuca gracza w realia historyczne ośmiodniowej inwazji na Normandię - przeżyj przygody sierżanta Bakera z Amerykańskiej 101 dywizji spadochronowej. W czasie słynnego zrzutu spadochronowego, poprzedzającego główny atak na Normandię, przedstawionego między innymi w serialu "Kompania braci", Baker i jego ludzie toczą zaciekłe walki z broniącymi się Niemcami. Już wkrótce okaże się, że jako gracz będziesz musiał dokonać trudnego wyboru - wykonanie misji zgodnie z planem i poświęcenie tytułowych towarzyszy broni?

Na tej liście nie mogło zabraknąć gry z serii "Battlefield", a jeśli już wybierać, to jedną z lepszych odsłon ostatnich lat. "Battlefield 1" zabierze Was na pola bitew rozgrywające się na m.in. na piaszczystych wydmach Arabii, w wąskich uliczkach francuskiego miasta, czy też wśród alpejskich szczytów. Świetna kampania dla pojedynczego gracza i zrealizowany z rozmachem multiplayer (bo aż na 64 graczy) sprawiły, że po dziś dzień DICE nie udało się zrobić lepszej gry w tym uniwersum.

"Hearts of Iron IV" to gra strategiczna, która pozwala stanąć na czele dowolnego kraju podczas II wojny światowej! Zwyciężaj na polach bitew i przy stołach obrad, prowadząc swój naród ku chwale. Tocz wojny, negocjuj i najeżdżaj. Możesz wpłynąć na ostateczny wynik II wojny światowej. Zmienisz bieg historii, osiągając zwycięstwo za wszelką cenę?

Mówi się, że do trzech razy sztuka, jednak w przypadku "Sniper Elite" to dopiero czwarta odsłona wniosła tę serię na wyższy poziom. Jak możecie się domyślać po tytule, wcielamy się w rolę wyborowego snajpera, Karla Fairburne'a. Akcja gry toczy się tym razem na Półwyspie Apenińskim, na ktorym to nasz protagonista razem z włoskim ruchem oporu ma za zadanie przygotować grunt pod inwazję aliantów i pokrzyżować Niemieckie plany. Ogromne mapy, pięknie odwzorowane otoczenia i świetny gameplay sprawiają, że jest to tytuł po który każdy fan gier o tematyce II wojny Światowej musi sięgnąć.

Każdy z nas pamięta ten pierwszy raz. "Medal of Honor Allied Assault" przypomina mi przynajmniej o dwóch - była to pierwsza gra z serii wydana na PC i pierwsza produkcja w której lądowanie w Normandii wzbudziło we mnie autentyczny strach. Zgrupowaniu w półotwartej metalowej "puszce" brnęliśmy przez wodę i wśród kul do celu. Produkcja od EA wykorzystywała rewelacyjne wówczas silnik znany z "Quake III" a muzykę do całości skomponował legendarny Michael Giacchino. Więc o ile oprawa graficzną trąci już myszką, tak soundtrack pozostaje dalej ponadczasowy.

Tworząc to zestawienie nie mogłem przestać bić się z myślami, które przygody Blazkowicza powinny się tutaj znaleźć. "Return To Castle Wolfenstein"? Absolutny klasyk. "Wolfenstein 3D"? Nostalgia związana z powrotem do korzeni serii jakby sama wstukiwała ten tytuł w zestawienie. Jednak to "Wolfenstein: The New Order" skradł moje serce i powinien znaleźć się na tej liście. Twórcy zabierają nas w szaloną jazdę najpierw do czasów II wojny światowej, żeby następnie, dzięki sprytnemu zwrotowi fabularnemu, przenieść nas w czasy bliższe nam współczesnym do okupowanej przez nazistów Europy. Rewelacyjny gunplay, dobra historia i polskie akcenty to tylko jedne z kilku powodów żeby znowu wcielić się w B.J. Blazkowicza.

Gry z serii "Call of Duty" mają do siebie to, że praktycznie każda z nich z powodzeniem odnalazłaby się w tym rankingu. Od futurystycznego "Advanced Warfare" od studia Sledgehammer Games, aż po rewelacyjne "Modern Warfare" od Infinity Ward. Dlaczego jednak wybrałem do tego zestawienia "Call of Duty World At War"? Bo jest to jedna z nielicznych gier wojennych, która oddaje w nasze ręce miotacz ognia, zabiera w samo serce azjatyckiej dżungli i mówi "burn them to the ground". Jedna z najlepszych odsłon od Treyarch ustępuje tylko ich kolejnemu magnum opus - serii Black Ops.

Absolutna klasyka gatunku i piękna spuścizna po nieistniejącym już studiu Westwood. "Command & Conquer Red Alert 2" zostawia za sobą gry wojenne opowiadające o II wojnie Światowej. Produkcja ta rozpoczyna zupełnie inną, alternatywną wersję historii - taką w ktorej Stany Zjednoczone zostają zaatakowane przez ZSRR ale we współczesnych czasach. Rewelacyjne intro, z którego klatka posłużyła za grafikę do tego zestawienia od razu przywołuje wspomnienie "Hell March" a sama gra dzięki swojej oprawie graficznej zestarzała się na tyle dobrze, że nawet w 2022 roku bawi jak nigdy.

Wielokrotnie nagradzane i ponadczasowe "This War of Mine" to produkcja, która zasługuje na 1. miejsce w tym zestawieniu. Jeśli jakimś cudem nie mieliście do tej pory okazji zagrać w produkcję od rodzimego studia 11bit Studios, to spieszę z zarysowaniem fabuły i mechanik. To czym wyróżnia tę grę na tle innych z listy jest to, że zamiast wcielać się w rolę generała, komandosa czy też żołnierza, przyjdzie Wam się wcielić w... grupkę cywili, ktorzy starają się po prostu przeżyć w oblężonym mieście. Próżno tu szukać pasków zdrowia, które się odnawiają po schowaniu za osłoną - szykujcie się na to, że każdy dzień będzie walką o przetrwanie i związanym z nim poszukiwaniem leków i pożywienia. W tej grze nie ma dobrych i złych decyzji.