Jeśli nie jesteście fanami netfliksowego "
Notatnika śmierci", to ta wiadomość z całą pewnością Wam się nie spodoba. Otóż platforma Netflix przejęła prawa do realizacji aktorskiego filmu na bazie przebojowej mangi "My Hero Academia".
Wielki hit - "My Hero Academia"
"My Hero Academia" to shōnen-manga, którą stworzył
Kōhei Horikoshi. Pierwsze zeszyty wyszły w 2014 roku. Tytuł bardzo szybko zdobył olbrzymią popularność i regularnie bił rekordy sprzedaży. Manga jest wciąż wydawana. W Polsce pojawiła się pod tytułem "My Hero Academia – Akademia bohaterów".
Bohaterem serii jest Izuku Midoriya. Chłopiec żyje w świecie, w którym praktycznie wszyscy posiadają nadprzyrodzone umiejętności. On sam jednak jest ich pozbawiony. Izuku mimo to marzy o tym, by zostać superbohaterem. Spotkanie z największym herosem świata pozwoli mu spełnić marzenie i trafić do szkoły dla superbohaterów.
Ogromna popularność cyklu sprawiła, że już w 2016 roku doczekaliśmy się serialu animowanego. Dwa lata później do kin trafiła pierwsza pełnometrażowa animacja. Do tej pory powstały trzy, z czego ostatnia - "
Boku no Hero Academia the Movie: World Heroes‘ Mission" - okazała się jednym z największych kasowych przebojów w Japonii w 2021 roku.
O aktorskiej ekranizacji "My Hero Academia"
O tym, że aktorska wersja "My Hero Academia" jest w planach, wiemy od 2018 roku. Wtedy miało za nią odpowiadać chińskie studio Legendary znane przede wszystkim z widowisk typu "
Godzilla".
W 2021 roku stanowisko reżysera objął
Shinsuke Sato. Na chwilę obecną nadal nim pozostaje. Będzie też pełnił funkcję producenta wykonawczego.
Sato ma już na swoim koncie współpracę z platformą Netflix. Był reżyserem serialu "
Alice in Borderland".
Scenariusz netfliksowej wersji "My Hero Academia" ma przygotować
Joby Harold. Znacie go jako autora scenariuszy serialu "
Obi-Wan Kenobi" i netfliksowego widowiska
Zacka Snydera "
Armia umarłych".
Zwiastun filmu "My Hero Academia: World Heroes‘ Mission"