Nie żyje
Willie Garson. Aktor, znany z występów w licznych produkcjach telewizyjnych ("
Seks w wielkim mieście", "
Białe kołnierzyki") i filmowych ("
Dzień świstaka", "
Twierdza"), miał 57 lat. Informację o jego śmierci potwierdził John Carrabino, jego długoletni manager.
Willie Garson urodził się 20 lutego 1964 roku. W latach 80. i 90. pojawiał się w niewielkich, acz zauważalnych rolach w takich serialach jak "
Zagubiony w czasie", "
Nash Bridges", "
Gwiezdne wrota", "
Ally McBeal", "
Ich pięcioro" czy "
Przyjaciele". W 1996 roku dołączył do obsady "
Nowojorskich gliniarzy". Występował w serialu do 1999 roku.
Przełomem w karierze
Garsona była rola u boku
Sarah Jessiki Parker w "
Seksie w wielkim mieście". Jako Stanford Blatch, najlepszy przyjaciel Carrie Bradshaw, pojawił się również w filmowych wersjach przygód wyzwolonych nowojorczanek. Nie mogło zabraknąć go także w powstającej dla HBO Max kontynuacji "
Seksu...", czyli "
And Just Like That…".
Kolejnym sukcesem na koncie
Garsona była rola w serialu "
Białe kołnierzyki", w którym występował w latach 2009–2014.
Willie Garson chętnie występował też w epizodycznych rolach w produkcjach kinowych. Znamy go z takich filmów jak "
Dzień świstaka", "
Twierdza", "
Być jak John Malkovich", "
Afera poniżej zera" czy "
Król polki". Jego ostatnią rolą na wielkim ekranie był występ w komediodramacie "Before I Go" w reżyserii
Erika Schaeffera.