W czasach pandemii przyzwyczailiśmy się do informacji o przesuwaniu premier i opóźnianiu prac nad wyczekiwanymi widowiskami. Dlatego też wiadomość, którą miał wczoraj do przekazania swoim fanom
James Gunn, może zaskakiwać. Reżyser powiedział bowiem, że prace nad oboma widowiskami komiksowymi, które realizuje, przebiega zgodnie z planem i nie przewiduje zmian dat ich premier.
Getty Images © Handout Pierwszym z tych widowisk jest
"The Suicide Squad" dla Warner Bros.
Gunn twierdzi, że wszystko, co chciał, zostało nakręcone, a dzięki zapobiegliwości studia montaż i postprodukcja mogą odbywać się z zachowaniem zasad społecznego dystansowania się.
Drugim z widowisk jest trzecia część
"Strażników Galaktyki", która powstanie dla Disneya.
Gunn stwierdził, że plany dotyczące prac nad widowiskiem nie uległy zmianie pod wpływem pandemii. Trzeba jednak pamiętać, że Disney oficjalnie nie ogłosił, kiedy film trafi do kin.
Żeby jednak nie było tak różowo,
Gunn miał jedną złą wiadomość dla czekających na materiały promocyjne do
"The Suicide Squad". COVID-19 sprawił, że na pierwszy zwiastun jeszcze trochę musimy poczekać.