Posłowie i senatorowie obejrzeli obsypaną siedmioma nagrodami na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni komedię Michała Kwiecińskiego "Statyści". Pokaz filmu odbył się 14 listopada w ramach cyklu otwartych posiedzeń Senackiej i Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu "Film polski w kulturze narodowej". Ich współorganizatorem jest Polski Instytut Sztuki Filmowej.
Na komedię Michała Kwiecińskiego zaprosili Jan Ołdakowski - Przewodniczący Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu, Kazimierz Kutz - członek senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu oraz Agnieszka Odorowicz - Dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
"Statyści" Michała Kwiecińskiego, uhonorowani siedmioma nagrodami na Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni, to ciepła komedia o miłości. Do małej, zwyczajnej miejscowości jakich wiele w Polsce przyjeżdża chińska ekipa zdjęciowa, by zrealizować film. Ekipa filmowa chce zatrudnić mieszkańców w charakterze statystów. Casting wywołuje spore zamieszanie w miejscowej społeczności... Praca na planie, konfrontacja z obcokrajowcami i konieczność podporządkowania się rygorom pracy w filmie sprowokuje wiele zabawnych sytuacji. Poznajemy życie bohaterów poza planem. Łączy ich jedno - poszukiwanie miłości...
Po projekcji z widzami spotkali się Michał Kwieciński oraz aktorzy Stanisław Brudny i Łukasz Simlat. - Niedawno dowiedziałem się, że w Koninie odsłonięto tablicę upamiętniającą realizację naszego filmu. Pamiętam, że całe miast żyło naszym filmem. Powstało coś na kształt wielkiej filmowej rodziny. Atmosfera była wspaniała. Chińscy aktorzy tak się zżyli z mieszkańcami Konina, że w ogóle nie chcieli stamtąd wyjeżdżać - powiedział Stanisław Brudny.
Michał Kwieciński, reżyser "Statystów" otrzymał gromkie brawa wraz z podziękowaniami za zrobienie wspaniałego filmu. - W polskim kinie komedie traktowane są stereotypowo, albo są głupie i płytkie, albo w ogóle pozbawione humoru. Film Michała Kwiecińskiego przełamuje ten stereotyp, tak jak jego bohaterowie przełamują wiele stereotypów dotyczących Polaków. "Statyści" są filmem mądrym i pięknym, mówiącym o poważnych sprawach z lekkim dystansem, bez niepotrzebnego nadęcia. To z pewnością film, którego od dawna w polskim kinie brakowało - powiedziała Agnieszka Odorowicz, dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
Na komedię Michała Kwiecińskiego zaprosili Jan Ołdakowski - Przewodniczący Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu, Kazimierz Kutz - członek senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu oraz Agnieszka Odorowicz - Dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
"Statyści" Michała Kwiecińskiego, uhonorowani siedmioma nagrodami na Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni, to ciepła komedia o miłości. Do małej, zwyczajnej miejscowości jakich wiele w Polsce przyjeżdża chińska ekipa zdjęciowa, by zrealizować film. Ekipa filmowa chce zatrudnić mieszkańców w charakterze statystów. Casting wywołuje spore zamieszanie w miejscowej społeczności... Praca na planie, konfrontacja z obcokrajowcami i konieczność podporządkowania się rygorom pracy w filmie sprowokuje wiele zabawnych sytuacji. Poznajemy życie bohaterów poza planem. Łączy ich jedno - poszukiwanie miłości...
Po projekcji z widzami spotkali się Michał Kwieciński oraz aktorzy Stanisław Brudny i Łukasz Simlat. - Niedawno dowiedziałem się, że w Koninie odsłonięto tablicę upamiętniającą realizację naszego filmu. Pamiętam, że całe miast żyło naszym filmem. Powstało coś na kształt wielkiej filmowej rodziny. Atmosfera była wspaniała. Chińscy aktorzy tak się zżyli z mieszkańcami Konina, że w ogóle nie chcieli stamtąd wyjeżdżać - powiedział Stanisław Brudny.
Michał Kwieciński, reżyser "Statystów" otrzymał gromkie brawa wraz z podziękowaniami za zrobienie wspaniałego filmu. - W polskim kinie komedie traktowane są stereotypowo, albo są głupie i płytkie, albo w ogóle pozbawione humoru. Film Michała Kwiecińskiego przełamuje ten stereotyp, tak jak jego bohaterowie przełamują wiele stereotypów dotyczących Polaków. "Statyści" są filmem mądrym i pięknym, mówiącym o poważnych sprawach z lekkim dystansem, bez niepotrzebnego nadęcia. To z pewnością film, którego od dawna w polskim kinie brakowało - powiedziała Agnieszka Odorowicz, dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
