Jesteśmy świadkami narodzin nowej mody w Hollywood – zamawiania filmów po sukcesie zwiastuna innej produkcji. Tak był w przypadku decyzji o rozpoczęciu prac nad sequelem
"Captain America: Pierwsze starcie" – zwiastun pierwszego filmu został przez fanów przyjęty z entuzjazmem. Tak jest i z grą
"Dead Island".
Zwiastun gry należy do najgorętszych klipów w sieci, co w Hollywood został zauważone. Same prawa do ekranizacji gry zostały sprzedane już rok temu. Jednym z producentów będzie
Sean Daniel (
"Mumia",
"Wilkołak"). Od momentu debiutu zwiastuna gry jest on zasypywany propozycjami od agencji talentów, kto powinien wyreżyserować i zagrać w filmie.
Jeśli jakimś cudem nie znacie jeszcze zwiastuna gry, możecie go obejrzeć poniżej.
Kinowe
"Dead Island" ma mieć konstrukcję przypominającą
"Memento". W tej chwili jest to jedyna rzecz, jaką wiadomo na temat adaptacji.