Lucas Black pojawi się na planie produkowanego przez wytwórnię Universal Pictures obrazu
"Jarhead". Za kamerą stanie
Sam Mendes. Będzie to ekranizacja powieści Anthony'ego Swofforda, który opisał w niej swoje żołnierskie doświadczenia z wojny w Zatoce Perskiej. Scenariusz adaptacji napisał
William Broyles (
"Cast Away - Poza Światem",
"Apollo 13").
"Jarhead" to dziennik tragikomicznych doświadczeń amerykańskiego marine Anthony'ego Swofforda, który w 1990 roku wraz z kolegami został wysłany do Arabii Saudyjskiej, gdzie miał walczyć z armią iracką. Jednak, to co go tam spotkało, dalekie jest od pełnych heroicznych wyczynów i patosu relacji wojennych rozpowszechnianych przez amerykańską propagandę. Przez sześć miesięcy Swofford i jego towarzysze mieszkali praktycznie na pustyni, dziewczyna zostawiła naszego bohatera dla pracownika obskurnego hotelu, a on sam najpierw chciał popełnić samobójstwo, później groził bronią jednemu ze swoich towarzyszy, a na koniec został postrzelony zarówno przez Irakijczyków i Amerykanów. Pod koniec wojny Swafford pieszo przeszedł prawie cały Irak by wreszcie zostać ciężko rannym w zaminowanym irackim bunkrze.
W roli głównej wystąpi
Jake Gyllenhaal. Partnerować mu będą m.in.:
Jamie Foxx,
Laz Alonso,
Brian Geraghty,
Jacob Vargas i
Evan Jones.
Zdjęcia rozpoczną się w pierwszym tygodniu grudnia. Będą kręcone w Los Angeles i na pustyniach położonych w Kalifornii i Nowym Meksyku. W listopadzie rozpocznie się wojskowy trening obsady.
Premierę przewidziano na 30 września 2005 roku.