Ryan Gosling zapoluje na androidy?

Jak wiadomo, w drugiej części "Łowcy androidów" ma się pojawić Harrison Ford. Ale oczywiste było, że dostanie nową gwiazdę za partnera na planie. Wszystko wskazuje na to, że producenci "Blade Runnera 2" już znaleźli odpowiedniego kandydata. Został nim dawny młody Hercules i nie tak znów odległy "Pogromca mafii" Ryan Gosling.


Akcja filmu rozgrywać się będzie kilka dekad po wydarzeniach z "Łowcy androidów", choć wciąż nie wyjaśniono, którą wersję filmu (a jest ich kilka, różniących się m.in. interpretacją postaci Ricka Deckarda) twórcy wezmą za bazę dla sequela. Nie wiemy też, jaką rolę zaoferowano Goslingowi.

Scenariusz przygotowali Hampton Fancher i Michael Green na podstawie pomysłu, który wymyślili Fancher i Ridley Scott. Ten ostatni powróci, ale tylko jako producent widowiska. Reżyserem został Denis Villeneuve, którego najnowszy obraz "Sicario" w maju będzie walczył o Złotą Palmę.

Zdjęcia do filmu rozpoczną się dopiero latem przyszłego roku.



Pamiętacie, jak Ryan Gosling zaczynał swoją filmową karierę? Przypominamy jego początki w "Znanych nieznanych".