W ubiegły weekend
Kevin Smith poprowadził spotkanie fanów z twórcami kontynuacji
"Człowieka ze stali" - reżyserem
Zackiem Snyderem oraz aktorami
Henrym Cavillem oraz
Amy Adams. Z imprezy warto zapamiętać dwie wypowiedzi.
Po pierwsze, w ferworze rozmowy
Snyder potwierdził najprawdopodobniej to, czego spodziewaliśmy się od dawna - w
"Batman vs. Superman" pojawi się nemesis superbohatera z Kryptonu - Lex Luthor. Oto, co powiedział reżyser:
W środku Superman jest kosmitą. Pochodzi ze świata obcych. Lex uwielbia nazywać go kosmitą. W tym samym momencie Smith stwierdził:
To spoiler, ludzie. Tu mała dygresja: na skróconej liście kandydatów do roli Luthora znajduje się podobno
Terry O'Quinn, znany lepiej jako Locke z
"Zagubionych". Koniec dygresji.
Po drugie, twórca
"Sprzedawców" pochwalił się, że widział zdjęcie
Bena Afflecka w kostiumie Batmana.
Nie widzieliście tego przebrania w żadnym innym filmie, czacha każdego miłośnika komiksów będzie dymić na jego widok - zapewnił
Smith.
Snyder nie chciał na razie zdradzić fabuły filmu. Przyznał tylko, że wydarzenia z pierwszej części, a zwłaszcza zniszczenie Metropolis może mieć swoje reperkusje w sequelu.
Premiera
"Batman vs. Superman" 17 lipca 2015 roku. Czekacie?