Odkąd
James Gunn przejął - razem z
Peterem Safranem - posadę szefa DC Studios, reżyser spędza dużo czasu na Twitterze, odpowiadając na pytania fanów. Ostatnio jego wpisy przybrały nieco bardziej stanowczy, nieco mniej przyjazny ton: twórca postanowił bowiem dać odpór krytycznym komentarzom. Zdementował przy okazji plotki o tym, że zwolnił
Gal Gadot z posady
Wonder Woman, oraz odpowiedział
Rayowi Fisherowi, który zarzucił mu wspieranie toksycznego środowiska pracy w studiu Warner Bros.
Gunn daje odpór toksycznym fanom
Getty Images © Daniel Knighton Przyjmując posadę szefów DC Studios jak i Peter byliśmy świadomi, że pewna internetowa mniejszość może być, cóż, kłótliwa i niemiła, mówiąc delikatnie, napisał
James Gunn na Twitterze.
Nikt nie lubi być nękany ani przezywany, ale - szczerze mówiąc - spotkały nas dużo gorsze rzeczy. Pozbawione szacunku oburzenie nigdy nie wpłynie na nasze działania.
Wiedzieliśmy, że po przyjęciu posady czeka nas okres turbulencji oraz że nieraz będziemy musieli podejmować trudne i nieoczywiste wybory. Zwłaszcza w świetle zawiłej natury tego, co było przed nami, dodał reżyser.
Nasze wybory w kwestii DCU są oparte na przekonaniu, że służą one historii i postaciom, które są z nami od niemal 85 lat. Możliwe, że te decyzje są świetne. Możliwe, że nie. Ale zostały podjęte szczerze, uczciwie i zawsze w służbie opowieści. Nadchodzące filmy DC to zrealizowane jeszcze pod poprzednim kierownictwem "
Shazam! Gniew bogów" (premiera: 16.03.2023), "
Flash" (premiera: 16.06.2023), "
Blue Beetle" (premiera: 18.08.2023) oraz "
Aquaman i Zaginione Królestwo" (premiera: 25.12.2023).
Gunn o "zwolnieniu" Gal Gadot
W wiele ostatnich przetasowań w
DC niejasny jest status postaci
Wonder Woman.
Patty Jenkins wyjaśniła, że nie porzuciła "
Wonder Woman 3", a film padł ofiarą restrukturyzacji studia. W związku z tym nie wiadomo, czy
Gal Gadot wróci w roli superbohaterki.
Kiedy ktoś zarzucił reżyserowi, że "wykopał"
Cavilla i
Gadot, ten odparł:
Nie jestem pewien, skąd pomysł, że "wykopaliśmy" Gal... James Gunn odpowiada na zarzuty Raya Fishera
W sprawie
Gunna zaktywizował się również
Ray Fisher, odtwórca roli
Cyborga, który krytykował byłych szefów DC,
Waltera Hamadę i
Geoffa Johnsa, za to, że tuszowali rzekome niewłaściwe zachowanie reżysera
Jossa Whedona na planie "
Ligi Sprawiedliwości".
Sposób, w jaki James Gunn wykorzystuje fałszywą łaskę na Twitterze jest naprawdę zabawny. To, że najpierw walczy w obronie Jossa Whedona, potem wygłasza pseudo-przeprosiny, a potem kasuje je na chwilę przed przyjęciem nowej fuchy w DC, jest już mniej zabawne. Odmowa przeprosin za toksyczne zachowanie wydaje się być wymogiem zatrudnienia w Warner Bros./DC, napisał
Fisher.
Gunn odpowiedział następująco:
Wszystkie moje tweety kasują się automatycznie po kilku miesiącach, Ray. To nie ma nic wspólnego z moimi tweetami w twojej sprawie.