TYLKO U NAS: Jakub Gierszał w roli nazistowskiego naukowca we fragmencie filmu "Biała odwaga"

Informacja nadesłana
https://www.filmweb.pl/news/TYLKO+U+NAS%3A+Jakub+Giersza%C5%82+w+roli+nazistowskiego+naukowca+we+fragmencie+filmu+%22Bia%C5%82a+odwaga%22-154207
TYLKO U NAS: Jakub Gierszał w roli nazistowskiego naukowca we fragmencie filmu "Biała odwaga"
"Biała odwaga" trafi do polskich kin 8 marca. Film z całą pewnością wzbudzi gorącą dyskusję z wielu powodów, a jednym z nich będzie postać Wolframa von Kamitza, twórcy projektu – Goralenvolk, w którego brawurowo wcielił się Jakub Gierszał. Naukowiec nie tylko uważał, że górale podhalańscy nie są Polakami, ale i próbował dowieść ich germańskiego pochodzenia.

Zobacz fragment filmu z Jakubem Gierszałem




Kto był pierwowzorem Wolframa von Kamitza



– Postać Wolframa von Kamitza, którą w "Białej odwadze" gra Kuba Gierszał, inspirowana jest prawdziwym człowiekiem. Wolfram von Kamitz to w istocie Anton Plügel, autentyczny nazistowski antropolog, który prowadził badania rasoznawcze na Podhalu podczas okupacji hitlerowskiej. Budziły one postrach wśród górali, którzy obawiali się, że Niemcy będą zabierać im dzieci, jeśli te okażą się "wartościowymi okazami" o nordyckich cechach – mówi Łukasz M. Maciejewski, współscenarzysta filmu "Biała odwaga".

Plügel fascynował się góralami i ich kulturą, pomimo bycia zdeklarowanym nazistą oraz długoletnim członkiem NSDAP. Mimo to zaprzyjaźnił się z ówczesnym dyrektorem Muzeum Tatrzańskiego, którego chronił przed represjami Gestapo.

– Pod koniec wojny został skierowany do obrony Królewca, co było dla niego wielką tragedią, gdyż musiał opuścić Podhale. Wiemy to z jego listów, prac naukowych i dokumentów, które do dziś się zachowały. Marcin (reżyser - przyp. red.) i ja od razu wiedzieliśmy, że jest to postać "do wzięcia" – Niemiec kochający polskich górali – dodaje Maciejewski – W dodatku od początku wiedzieliśmy, kto może go zagrać. Jakub Gierszał, który biegle mówi po niemiecku.


Tatrzański klimat



Wolfram von Kamitz, w którego wcielił się Gierszał, jest nie tylko cenionym naukowcem, ale również wielbicielem wspinaczki wysokogórskiej, który kocha Tatry.

– Moja postać wzorowana była na prawdziwym niemieckim naukowcu, który badał kwestie rasy na społecznościach tybetańskich. To kolejny ciekawy aspekt tej opowieści i niestety wciąż bardzo aktualny – ludzie są w stanie wiele zrobić, w tym wiele złego, w imię ideologii. Są w stanie nie tylko wiele zrobić, ale i wiele znieść, wybaczyć, usprawiedliwić, a nawet pokochać. My nie moralizujemy, ale ukazujemy pewne mechanizmy, do dziś obecne w świecie.– mówił Jakub Gierszał.

Goralenvolk – co o tym wiemy?



Niemiecka akcja tworzenia ruchu separatystycznego wśród górali na Podhalu, prowadzona w latach 1939–1944, polegała na próbie wyodrębnienia tzw. narodowości góralskiej jako rzekomo niepolskiej. Goralenvolk miała być jednym ze sposobów rozbicia jedności narodowej Polaków. Bezpośrednimi organizatorami akcji, prowadzonej w imieniu władz niemieckich, byli dwaj mieszkańcy Zakopanego: reichsdeutsch Witalis Wieder i volksdeutsch Henryk Szatkowski. Współpracę z Niemcami podjęła także grupa działaczy przedwojennego Związku Górali. Wprowadzono nauczanie tzw. języka góralskiego (nie polskiego) w dwóch szkołach zakopiańskich, wyodrębniono "narodowość" góralską w czasie spisu ludności, wyrabiano specjalne dowody osobiste (tzw. góralskie kenkarty), jak również podjęto próbę stworzenia "legionu góralskiego" (przy oddziałach SS). Do współpracy zdołano skłonić niewielką liczbę osób. Ogółem kenkarty góralskie odebrało 18% uprawnionych.

Udokumentowane tabu



Dla Łukasza M. Maciejewskiego, scenarzysty "Białej odwagi" oraz historyka z wykształcenia, Goralenvolk nie był tajemnicą. Wiedział, że to znakomity pomysł na film, bo to dobrze udokumentowane przez historyków społeczne tabu. Istnieją dowody, żyją świadkowie. I właśnie to tabu sprawiło, że zjednoczył siły z Marcinem Koszałką.

– On jest dokumentalistą, który porusza drażliwe, wyparte społecznie tematy. Jedną z naszych głównych motywacji był fakt, że takiej historii w polskim kinie nigdy nie było. Rzadko zdarza się, nam filmowcom, wpaść na taki diament – obszar przez nikogo nietknięty. Musielibyśmy być szaleni, żeby się za niego nie zabrać – stwierdził współscenarzysta "Białej odwagi".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones