Klamka zapadła.
Timur Bekmambetow (
"Abraham Lincoln: Łowca wampirów") stanie za kamerą nowej wersji widowiska historycznego
"Ben-Hur". Rosyjski reżyser zakończył pomyślnie negocjacje z wytwórnią MGM.
Scenariusz napisał
Keith Clarke (
"Niepokonani"). Film będzie historią przyjaźni, a później wrogości pomiędzy Żydem Judą Ben Hurem a Rzymianinem Messalą. Ben Hur, który zostanie sprzedany w niewolę na galery, a potem zostanie adoptowany przez rzymskiego obywatela, wraca po latach do Judei z zamiarem zemsty. Po drodze spotyka Jezusa Chrystusa i staje się świadkiem jego nauczania i męki.
Będzie to trzecia adaptacja powieści Wallace'a dokonana przez MGM. Tym razem twórcy zamierzają położyć większy akcent na okres przyjaźni Ben Hura i Messali.