Joe Carnahan - twórca nowego przeboju amerykańskich kin,
"Przetrwania" - nie musi się martwić o pracę. Właśnie podpisał kontrakt na realizację remake'u
"Życzenia śmierci".
Bohaterem kultowego oryginału z 1974 roku jest architekt wymierzający na własną rękę sprawiedliwość mordercom swojej żony. Komercyjny sukces filmu sprawił, że w kolejnych latach powstały jeszcze cztery kontynuacje. We wszystkich główną rolę zagrał
Charles Bronson.
Carnahan nie tylko stanie za kamerą remake'u, ale także napisze jego scenariusz. Ciekawe, czy do głównej roli zatrudni
Liama Neesona, z którym zrobił dwa ostatnie filmy.
Przeróbkę
"Życzenia śmierci" planowano już w 2007 roku. Wówczas miał się nią zająć
Sylvester Stallone.