Marek Piwowski zdradza coraz więcej szczegółów dotyczących
"Rejsu 2". Niewykluczone, że w filmie wystąpią m.in.
Stanisław Tym,
Janusz Głowacki,
Marek Kondrat i
Wojciech Mann. "Ten film nie będzie inspirowany polską rzeczywistością polityczną" - zastrzegł w piątkowej rozmowie z PAP
Piwowski.
Zdjęcia rozpoczną się latem, a sprawa obsady
"Rejsu 2" jest wciąż otwarta. "Mam listę około osiemdziesięciu nazwisk" - powiedział reżyser. Podkreślił, że bardzo liczy na udział w filmie
Tyma i
Głowackiego, ale nie jest jeszcze pewien, czy obaj w
"Rejsie 2" wystąpią. "Prowadzę z nimi rozmowy" - wyjaśnił.
Głowackiego, który wspólnie z
Piwowskim napisał scenariusz do kultowego
"Rejsu", reżyser chciałby tym razem zobaczyć w roli aktora. "On jest, mówiąc językiem tenisowym, mistrzem returnu. Znajduje odpowiedź na każdy temat" - tłumaczył
Piwowski. Jak powiedział, bardzo liczy na
Głowackiego, ponieważ
"Rejs 2" ma zawierać dialogi improwizowane, które zrodzą się spontanicznie w głowach twórców filmu.
Piwowski powiedział, że nie chciałby na razie ujawniać zbyt wielu szczegółów na temat filmu. "Jestem przesądny - wyjaśnił. - Mogę tylko powiedzieć, że popłyniemy do wysp dalekich i nieokreślonych, które być może istnieją naprawdę, a być może są tylko naszym marzeniem o miejscu, gdzie panują inne warunki moralne".
Zaznaczył, że w
"Rejsie 2" nie będzie bohaterów wzorowanych na rzeczywistych postaciach z polskiej sceny politycznej. "To są tak nieciekawe postacie" - ocenił reżyser.
Piwowski opowiedział również PAP o swojej aktorskiej kreacji w komedii
"Ryś", reżyserowanej przez
Stanisława Tyma. Film
Tyma przedstawi dalsze losy Ryszarda Ochódzkiego, głównego bohatera
"Misia" Stanisława Barei. W
"Rysiu" wystąpią m.in.
Stanisław Tym,
Krzysztof Kowalewski,
Jerzy Turek,
Zofia Merle,
Marek Kondrat,
Beata Tyszkiewicz,
Grażyna Szapołowska,
Joanna Szczepkowska i
Krzysztof Globisz.
"Zadzwoniłem do
Stanisława Tyma i zapytałem, czy zagra w
'Rejsie 2'. On odpowiedział: ty musisz najpierw zagrać w
'Rysiu'. Więc zagrałem" - tłumaczył reżyser
"Rejsu".
Piwowski wcielił się w
"Rysiu" w rolę skorumpowanego posła. "Ten poseł ma winiarnię, a jednocześnie jest działaczem antyalkoholowym. Bierze procent ze sprzedaży alkoholu, a pieniądze przeznacza na walkę z alkoholizmem" - wyjaśnił.
"Trudno było mi grać tę rolę. Aktorowi zawodowemu łatwo jest zagrać świnię, skorumpowanego posła. Mnie przychodziło to ciężko. Miałem blokadę" - dodał.
Piwowski wyjawił też PAP, jaką rolę zagra w
"Rysiu" Grażyna Szapołowska. "Zagra sprzątaczkę na basenie. W tym filmie będą dwie sprzątaczki: Ręka i Noga" - opowiadał
Piwowski.
"Ryś" ma trafić do polskich kin na początku lutego przyszłego roku.