UPDATE: Po ogłoszeniu decyzji dotyczącej przekazania obowiązków reżysera i scenarzysty "Gwiezdnych wojen IX" J.J. Abramsowi, teraz Disney informuje o zmianach w swoich planach dystrybucyjnych.
Premiera "Gwiezdnych wojen IX" została opóźniona o pół roku. Obraz miał wejść do kin w maju 2019 roku, a pojawi się w grudniu. Amerykańska premiera została wyznaczona na 20 grudnia 2019 roku. A to oznacza, że Disney chce wprowadzić widowisko tydzień po premierze "Wonder Woman 2". Na 18 grudnia zapowiedziana jest z kolei premiera "Masters of the Universe". Czy Warner Bros. i Sony ugną się pod ewidentnym szantażem Disneya? Na razie obie wytwórnie milczą.
Majową datę dotychczas zajmowaną przez "Gwiezdne wojny IX" przejęło inne widowisko Disneya – "Aladyn". Kathleen Kennedy postawiła na sprawdzonego reżysera. Poszukiwania następcy
Colina Trevorrowa zostały zakończone.
"Gwiezdne wojny IX" trafiły w ręce
J.J. Abramsa.
Kennedy i
Abrams potrafili się dogadać, czego efektem było
"Przebudzenie Mocy". Obraz spodobał się widzom i stał się jednym z największych kasowych przebojów wszech czasów. Nic więc dziwnego, że w komunikacie szefowa LucasFilm, chwali
Abramsa za to, czego dokonał na otwarcie nowej trylogii i już nie może się doczekać tego, jak ją zakończy.
Abrams nie tylko wyreżyseruje
"Gwiezdne wojny IX", ale też będzie ich scenarzystą. W pracach nad fabułą wspierać go będzie
Chris Terrio, który ostatnio pracował dla konkurencji Disneya, będąc współautorem scenariuszy do
"Batman v Superman: Świt sprawiedliwości" i
"Liga Sprawiedliwości".
Jak tylko Trevorrow został zwolniony, nazwisko
Abramsa wspominane było jako możliwego następce. Większe szanse dawano jednak
Rianowi Johnsonowi. Ten jednak wczoraj zaprzeczył, jakoby miał stanąć za kamerą. I jak się okazało, nie kłamał.
Od czasu
"Przebudzenia Mocy" Abrams skupił się na funkcji producenta. Pojawiały się co prawda doniesienia o różnych reżyserskich projektach (jak
"Kolma", w którym ma ponoć wystąpić
Daisy Ridley), ale żaden z nich nie był na tyle zaawansowany, by mógł mu uniemożliwić przyjęcie oferty LucasFilm.