Will Smith komentuje napaść na Chrisa Rocka w trakcie Oscarów. "Byłem zamroczony"

Po blisko czterech miesiącach milczenia Will Smith zamieścił na Instagramie wideo, w którym odpowiedział na pytania internautów dotyczące osławionego incydentu w trakcie tegorocznej gali oscarowej. Aktor przeprosił Chrisa Rocka za spoliczkowanie go na scenie Dolby Theatre.   



Na samym początku padło pytanie, dlaczego Smith nie przeprosił Rocka podczas mowy dziękczynnej po odebraniu Oscara za rolę w filmie "King Richard". Byłem wtedy  zamroczony. Pamiętam całą sytuację jak przez mgłę – tłumaczy gwiazdor. – Próbowałem skontaktować się z Chrisem. Otrzymałem wiadomość, że nie jest gotowy na rozmowę. Kiedy już będzie, da mi znać. Chcę ci powiedzieć, Chris, że cię przepraszam. Moje zachowanie było nie do przyjęcia i spotkam się z tobą, kiedy tylko zechcesz. Chcę przeprosić matkę Chrisa. Widziałem wywiad z nią. Nie zdawałem sobie sprawy, ilu ludzi zraniłem w tamtym momencie. Chcę przeprosić matkę Chrisa, chcę przeprosić rodzinę Chrisa, w szczególności Tony'ego Rocka. Mieliśmy świetną relację. Tony Rock był moim człowiekiem. Prawdopodobnie nie da się już tego naprawić.     

Inny internauta chciał wiedzieć, czy spoliczkowanie Rocka było reakcją na zgorszoną minę Jady Pinkett Smith po tym, jak komik zażartował niefortunnie z jej fryzury. Dokonałem wyboru samodzielnie, na podstawie moich własnych doświadczeń z Chrisem. Jada nie miała z tym nic wspólnego – zapewnił Smith, po czym zwrócił się do żony – Przepraszam, skarbie. Chcę przeprosić moje dzieci i moją rodzinę za nagonkę, którą ściągnąłem na nas wszystkich.   

Smith zakończył wystąpienie słowami: Jestem człowiekiem i popełniłem błąd. Staram się nie myśleć o sobie jak o kawałku gówna. Wiem, że moje zachowanie wprawiło ludzi w konsternację. Wiem, że było szokujące. Obiecuję jednak, że chcę jedynie dawać światu światło, miłość i radość. Jeśli poczekacie, obiecuję, że znów będziemy mogli być przyjaciółmi.   


Przypomnijmy: w kwietniu zarząd Amerykańskiej Akademii Filmowej ogłosił, że Will Smith otrzymał 10-letni zakaz wstępu na galę Oscarów. Decyzja kierownictwa to kara za zachowanie gwiazdora w trakcie tegorocznej uroczystości w Dolby Theatre. Oto jeden z prezenterów, komik Chris Rock, pozwolił sobie na niefortunny żart pod adresem żony Smitha, Jady Pinkett Smith. Z pozoru niewinny dowcip odnosił się do choroby, na którą cierpi aktorka. Rozjuszony słowami Rocka Smith wkroczył na scenę i uderzył komika w twarz. O ironio, niedługo potem gwiazdor "Jestem legendą" ponownie pojawił się na podeście, aby odebrać Oscara za pierwszoplanową rolę męską w filmie "King Richard: Zwycięska rodzina".