Mamy pierwszą ofiarę nowego sezonu amerykańskiej telewizji. To
"The Playboy Club". Decyzja nastąpiła po emisji trzech odcinków.
Akcja serialu rozgrywa się w latach 60. w Chicago. Jej miejscem jest jeden z klubów Playboya, które w tamtym czasie były niezwykle popularne. Na tle tej barwnej scenerii rozgrywają się intrygi o władzę.
Serial zadebiutował słabo, przyciągając przed telewizory 5 milionów widzów. Jednak już przy drugim odcinku jego widownia spadła poniżej 4 milionów. Stacja NBC postanowiła nie nadawać pozostałych 10 odcinków.