Zmarł reżyser "Śniadania u Tiffany'ego" i "Różowej Pantery"

W wieku 88 lat w szpitalu w Santa Barbara zmarł Blake Edwards. Bezpośrednią przyczyną śmierci były powikłania po zapaleniu płuc.


Urodzony w 1922 roku Edwards zaczynał jako aktor i scenarzysta słuchowisk radiowych. W latach 50. stworzył popularny serial telewizyjny "Peter Gunn". W kinie debiutował w 1955 roku, lecz pierwszy sukces odniósł dopiero cztery lata później obrazem "Operacja "Halka"", w którym wystąpili Cary Grant i Tony Curtis.

W 1961 roku przeszedł do historii kina kręcąc "Śniadanie u Tiffany'ego". Zaś dwa lata później zrealizował film, z którym jest najbardziej kojarzony – "Różowa Pantera". Obraz ten był początkiem całej serii. W 1982 roku nakręcił "Victor, Victoria", za który to film otrzymał swoją jedyną nominację do Oscara. Choć za konkretny film nigdy nagrody Akademii nie otrzymał, w 2004 roku został wyróżniony honorowym Oscarem za całokształt swojej kariery.

Od 1969 roku pozostawał w związku małżeńskim ze znana aktorką Julie Andrews. Wspólnie zrealizowali kilka filmów. Andrews była obecna przy łóżku umierającego Edwardsa.