pytam sie tylko tych co znaja sie na kinie , wg was zasłużony oskar ? bo jak dla mnie lepszy był Nick Nolte
Mam takie samo zdanie na ten temat, niestety nagroda nie zawsze idzie do najlepszego, szkoda Nolte'ego bo w tym roku był jak dla mnie najlepszy.
Panowie, dziwne rzeczy sugerujecie. Waszym zdaniem lepszy był Nolte (skądinąd znakomity), Akademia nagrodziła Plummera, który - moim zdaniem - w pełni na tego Oscara zasłużył, bo była to najlepsza rola roku. Wy uważacie inaczej, ja, członkowie Akademii i wielu innych się z Wami nie zgadzamy. Przecież to zawsze jest subiektywny wynik - to nie skok o tyczce, gdzie da się jednoznacznie określić, kto był najlepszy. W Oscarach wygrywa ten, kogo za najlepszego uważa większość (a z większością przecież nie da się zawsze zgadzać:).
Swoją drogą zawsze ciekawi mnie, w jakich proporcjach rozkładają się głosy członków Akademii - często narzekamy na jej decyzję, ale myślę, że gdyby podawano do publicznej wiadomości, kto ile zdobył głosów, mogłoby to postawić sprawę w zupełnie nowym świetle (np. gdyby okazało się, że Plummer wyprzedził Noltego o ledwie parę głosów).
Nie bez powodu, bo tak naprawdę nic wielkiego nie pokazali. Szczególnie Branagh, który nie przekonał mnie jako Olivier.
Nolte poza nominacją do Oscara otrzymał tylko nominację od Gildii Aktorów i do Satelity. Plummer wygrał Glob, BAFTA, nagrodę Gildii Aktorów i kilka nagród od różnych stowarzyszeń krytyków. W tym momencie to była zwykła matematyka. Każdy myśli jak chce, ale Plummer był po prostu faworytem.
Zresztą rola Noltego była mało oryginalna. Stary pijak, który szuka odkupienia. Plummer miał ciekawszą postać do zagrania i to pewnie pomogło.
Nick Nolte często jest lepszy, ale zawsze przegrywa. Tak to już jest z eunuchami z akademii "wiedzy" i "sztuki" filmowej. Za "Cienką czerwoną linię" nie otrzymał nawet nominacji, co jest skandalem jak sto ch*ji.
Plummer nie wiadomo za co otrzymał. Ja bym mu odebrał i przekazał w ręce Nicka, któremu należało się w 100% za występ u Malicka.
to i tak nie ma znaczenie kto był lepszy ( bo to prywatna opinia każdego z nas) , a co najważniejsze i tak nie my przyznajemy te nagrody.
Nie ma nad czym rozprawiać, jak dla mnie.
Moim zdaniem on powinien dostać Oscara za rolę w "Ostatniej Stacji", a nie za "Debiutantów". W tym roku co Plummer dostał statuetkę również uważam, że Nick Nolte powinien wygrać.