o usunięcie z filmografii pozycji zatytułowanej "Noe", bo przy dwóch dziesiątkach i dziewiątce taka
żałosna dwójka trochę brzydko mi wygląda.
Ja też mam podobnie.Nawet Taki facet twórca Requiem i Pi musiał polecieć w h**a.Dałeś 2 Noemu?Zaszalałeś ja 1,bo film obraża mnie jako ateistę.
Czekaj, jesteś ateistą - spoko rozumiem. Ale to że ktoś nagrał film ,,promujący'' wiarę w Boga Cię obraża?
Oczywiście, iż to skończony absurd. Tu się z Szanownym Panem bezspornie zgodzę. Niemniej istnieją szaleńcy wyznający powyższe przedziwne zjawisko, co mnie doprawdy zdumiewa, proszę Pana. Pozdrawiam serdecznie.
Możesz sobie darować ten niby ironiczny ton.
Jakie "przedziwne zjawisko", jak to zjawisko się "wyznaje" i dlaczego "szaleńcy"?
Chodzi o absurdalną ateistyczną religię, proszę Szanownego Pana. Wyznawanie jej najpowszechnie urzeczywistnia się na forach wszelakich. Pozdrawiam serdecznie.
Haha, uwielbiam jak wierzący starają się sprowadzić ateizm do poziomu religii i próbują wkręcać niewierzącym, że niewiara jest wiarą. Równie dobrze możesz twierdzić, że niegranie w piłkę nożną jest sportem, tak samo jest to nielogiczne. Wątpię jednak, że masz aż takie problemy z logicznym rozumowaniem, czy też jesteś aż takim fanatykiem, by białe nazywać czarnym. Po prostu lubisz prowokować.
Szanowny Pan znakomicie prezentuje swój ateizm aktywnie angażując się w kwestie religijne, niczym solenny praktykant dżihadu ateislamskiego, przez co Pana Szanownego działalność wzbudzać może nieskrywany podziw. Pozdrawiam serdecznie.
Szanowny Pan znakomicie prezentuje swój fanatyzm aktywnie angażując się w kwestie niereligijne, niczym solenny praktykant dżihadu katoislamskiego, przez co Pana Szanownego działalność wzbudzać może nieskrywany podziw. Pozdrawiam serdecznie.
Katolicyzm może występować jedynie u jednostek głęboko upośledzonych oraz bardzo małych dzieci pozbawionych jeszcze pełni świadomości, proszę Pana. U normalnej, zdrowej i dorosłej osoby katolicyzm nie występuje, choć może ona deklarować przynależność do owej religii. Pozdrawiam serdecznie.
Jest to oczywiście nieprawda i jedynie żarcik właściwy Szanownego Pana rubasznemu usposobieniu. Katolicyzm nie może towarzyszyć małym dzieciom, gdyż są one nieświadome , a religię można przyjąć jedynie poprzez poznanie i rozwój świadomości. Pozdrawiam serdecznie.
Pierwsze mądre słowa jakie wypuściła twoja klawiatura! Też jestem zdania, że do wiary, bądź niewiary trzeba dojrzeć. Dlatego rodzice nie powinni chrzcić małych dzieci, ale poczekać aż dorosną. Tak jest zwykle z ateistami, którzy często zgłębiają się w daną religię, by dojrzeć i zdać sobie sprawę, że tak naprawdę nie wierzą, czy też nie potrzebują wiary. Często jest też odwrotnie, ateista zdaje sobie sprawę, że potrzebuje w coś wierzyć. Jednak tych drugich przypadków jest zdecydowanie mniej. Kwestia obiektywnego podejścia do tematu, czego brakuje fanatykom...
Rodzice muszą chrzcić małe dzieci, gdyż chrzest zmywa grzech pierworodny. Niechrzeszczenie dziecka może je narazić na potępienie wieczne, jeśli to umrze nie osiągnąwszy wieku dorosłego. Ateistów nikt nie zmusza do wiary, natomiast ich fanatyzm i walkę z tym, co rzekomo nie istnieje, można rozpoznać na pierwszy rzut oka, drogi Panie Skalpelu. Pozdrawiam serdecznie.
To przeznakomicie , iż Szanowny Pan jako niepseudo-bolszewik znakomicie się w temacie chrześcijaństwa orientuje. Pozdrawiam serdecznie.
Tak, orientuję się lepiej od ciebie. Ja przynajmniej otwarcie mówię, że nie jestem chrześcijaninem, nie wierzę w boga, chociaż chrześcijańskie wartości są uniwersalne, więc nie są mi obce. Ty udajesz chrześcijanina, co widać po twoim nienawistnym postępowaniu względem nie-katolików.
Szanowny Pan przyznać raczył się do swojej choroby psychicznej dopiero po napomnieniach Szanownych Pań JoeCooper oraz Pani Agatki, pragnę Szanownemu Panu przypomnieć. Mam honor nazywać się Katolikiem, dlatego nienawidzę wszystkich innych religii. Pozdrawiam serdecznie.
Nienawidzisz, dlatego też nie jesteś chrześcijaninem. To co robisz jest właśnie objawem choroby psychicznej. Przykre.
Szanowny Pan raczył pomylić schorzenie własne z katolickim postępowaniem mojej skromnej osoby. Pozdrawiam serdecznie.
No już naprawdę nie masz pomysłu jak przelać swoją nienawiść. Może ty jesteś jakimś prowokatorem ,który działa przeciwko katolicyzmowi, bo przecież to co piszesz wybitnie szkodzi katolików, jest dla nich obraźliwe. To byłoby przynajmniej jakieś wytłumaczenie.
Dla posoborowych sekt heretyckich działalność mojej skromnej osoby może rzeczywiście być szkodliwa, tak jak Szanowny Pan pięknie opisał. Niemniej zawsze staram się działać na chwałę Kościoła, co wywoływać może u Szanownego Pana nienawiść wężową. Pozdrawiam serdecznie, po katolicku.
Nienawiść widać tu tylko w twoich tekstach pseudo-katoliku. Przykre, ale prawda jest taka, że nie masz wiele wspólnego z chrześcijaństwem, co starasz się przykryć tym śmiesznym "fanatyzmem".
Nienawiść stanowi Szanownego Pana działalności bolszewickiej rdzeń. Przykre, ale prawda jest taka, że nie ma Szanowny Pan nic wspólnego z chrześcijaństwem, ani nawet pojęcia o nim, co stara się Szanowny Pan przykryć swoją pełną nienawiści groteskową płodnością forową na portalu o niewątpliwym prestiżu, jakim jest oczywiście FilmWeb. Pozdrawiam serdecznie.
Nie no, przyznajesz, że nienawidzisz wszystkich, którzy nie są katolikami. To działanie wybitnie bolszewickie. Swój komentarz kieruj wyłącznie do siebie :)
Szanowny Pan nienawidzi katolicyzmu, co stanowi wybitnie bolszewicką postawę. Szanowny Pan raczy nie odróżniać ludzi od religii, co jednak nie dziwi , biorąc pod uwagę Szanownego Pana fanatyzm rodem z organizacji zbrojnych islamistów. Pozdrawiam serdecznie.
Ahahaha, znowu to samo! Znowu skierowałeś komentarz do lustra! Wszystko co napisałeś jest o tobie, bo ja nie nienawidzę innych ludzi za ich wiarę, a ty przyznajesz, że tak czujesz. Po raz kolejny wspaniale określiłeś siebie i swoje zachowanie :)
Szanowny Pan słyszy głosy i twierdzi, że jest szkłem. Bardzo ciekawy przypadek, typowo bolszewicki. Pozdrawiam serdecznie.
Hahaha, piękne, piękne, strasznie napędziłeś się tą swoją nienawiścią. Musisz mieć w sobie wielkiego gula i to bełkotanie może choć częściowo pozwala ci jakoś funkcjonować. Niemniej, to ty przyznałeś, że nienawidzisz wszystkich, którzy nie są katolikami. Czyli przyznałeś, że nie jesteś chrześcijaninem, katolikiem. Reszta to tylko proch i pył :)
Szanowny Pan pięknie opisuje własny stan emocjonalny, co zresztą widać gołym okiem po Szanownego Pana nadużywaniu rozlicznych wyrażeń nerwowego śmiechu(spodowanego pradopodobnie przez zielonoświątkowego Ducha Soboru). Pozdrawiam serdecznie.
To śmiech szczery, bo jak tu się nie śmiać z tego co piszesz! A opisuję twój stan emocjonalny charakteryzujący się nienawiścią, co sam przecież przyznałeś :)
Szanowny Pan może jedynie wypowiadać się za siebie, co wszak przepięknie Panu wychodzi. Proszę o jeszcze. Pozdrawiam serdecznie.
Haha, wcześniej starałeś się wmówić, że niewiara to wiara, teraz starasz się odwracać kota ogonem i znowu zarzucać mi coś co sam robisz :) Proszę o jeszcze! :) W końcu to ty przyznałeś się do nienawiści do nie-katolików!
Ateizm to nieukrytyczniony politeizm - wiara w cokolwiek. Do nienawiści przyznał się jedynie Szanowny Pan. Pozdrawiam serdecznie.
Ależ się pogubiłeś. "Mam honor nazywać się Katolikiem, dlatego nienawidzę wszystkich innych religii"- to jasno pokazuje, że katolikiem nie jesteś.
Ateizm to niewiara. Niegrania w piłkę nie możesz nazwać sportem. Tak samo ateizmu nie możesz nazwać wiarą. To logiczne, ale śmieszny fanatyzm wypiera logikę.
Cieszę się, iż Szanowny Pan ochłonął. Ateizm to wiara w brak logiki, proszę Pana. Gratuluję Pan wyboru religii. Pańskie sekciarskie wyobrażenia katolicyzmu nie interesują FilmWebowiczów. Pozdrawiam serdecznie.