powrót do forum osoby Dylan O'Brien 
Jako osoba starsza wiekiem nie oceniam go na podstawie wyglądu. Oglądałam go kiedyś w serialu "Teen Wolf" , bardziej z musu niż z przyjemności i nie zaprzeczam - młody, przystojny - jest na czym oko zawiesić. Dodatkowo ma talent komediowy - postać Stilesa została nie tylko dobrze zbudowana, opisana, ale przede wszystkim przedstawiona - 80% gagów wychodzi właśnie od niego. Miałam nadzieję, że coś z niego wyciągnął i stało się - sezon 3b pokazał na co stać tego młodego człowieka. Fantastyczna postać dramatyczna, silny przekaz emocjonalny - do tego stopnia, że zdarzało się, że chciałam go po prostu przytulić, niesamowita mimika, podwójna rola. Jestem pod ogromnym wrażeniem jaka zmiana zaszła w jego aktorstwie - wcześniej był przedstawiony jako zwykły, zabawny nastolatek - nawet szczególnie grać nie musiał, a tu proszę. Szacunek dla chłopaka, bo odcinki z Nogitsune wspominam do tej pory i będą to jedyne do których powrócę [nie przepadam za samym serialem ;)].
Idąc za ciosem obejrzałam pozostałe filmy, w których grał i wniosek nasuwa się sam: ma potencjał. Jeżeli nie uderzy mu sodówka i będzie starannie dobierał role, a zasługuje na dobre propozycje, a nie jedynie kino familijne [Stażyści, Pierwszy raz] to osiągnie sporo. Trzymam kciuki, żeby mu się powiodło, bo młoda, bo przystojny, bo ma talent ;)
@anox, chyba pierwszy raz widzę, żeby ktoś tak młodego, 'nowego' aktora ocenił tak dobrze, nie patrząc w sumie na wygląd i na wielki szał wokół niego, a na umiejętności aktorskie. Naprawdę szacun. ;)
Nie sztuką jest napisać "gej w rurkach", ale ładnie wybrnąć z sytuacji. W kinie są potrzebni ładni chłopcy i macho. Do ktorej kategorii on sie zalicza okaże się za pare lat. Nie mnie jednak widać, że sie stara u oby tak dalej
Ja też staram się nie oceniać po wyglądzie, ale muszę przyznać, że jest bardzo przystojny. Co prawda w pierwszym sezonie "Teen Wolfa" było takie: "Rany, jaki on ohydny, wygląda jak jakiś podlotek", bo w tej krótkiej fryzurze moim zdaniem źle wyglądał, w ogóle jeszcze strasznie młody był. Ale jak dorósł, zmienił fryz, to całkiem inna osoba i miło się na niego patrzy :)
A co do drugiej części- zgadzam się, jest to bardzo dobry aktor młodego pokolenia. O ile nie najlepszy. Jasne, że nie będziemy go porównywać do takiego Hopkinsa czy Depp'a, ale Dylan ma na prawdę wielki talent i gra żywo, niesztucznie, potrafi wczuć się w rolę i autentycznie ukazać nam te emocje, wie, na czym to polega. Rzadko kiedy spotyka się taki talent. Ja również mam nadzieję, że Dylan nie zwariuje od sławy, tylko będzie wybierał coraz lepsze i ciekawsze, a nawet trudniejsze filmy i role i pokaże pełnię swoich umiejętności aktorskich ;)
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
