Tu się zgodzę...Gal nawet bez odpowiedniej charakteryzacji bardziej przypomina Larę z najnowszych odsłon gier video niż ta młoda, z metra cięta.

https://st-listas.20minutos.es/images/2016-03/408698/4931228_640px.jpg?145755237 3

Totalnie macie rację. Ta "nowa" Lara to jakieś nieporozumienie, film oglądałam zażenowana. Gal idealnie nadawałaby się i na Larę i na Xenę :)

Idealnie dla kogo? Zbyt tyczkowata na L.R. i też bez biustu

A to bycie niska i bez biustu to jakas ulomnosc? Rozumiem, ze wedlug Ciebie tylko cycate powinny grac w filmach? Co za buc.

Z tym że Lara Croft to postać znana z (cytując Ala Bundego) "wielkich melonów", dlatego (w przynajmniej mojej opinii) akurat do tej roli rozmiar biustu ma znaczenie ;)

Pod warunkiem, że mówimy o starych seriach i designie. Ta z 2013 r. jest doskonała i to do niej dobierano aktorkę.

Alicia Vikander nie pasowała mi do wizerunku Lary. Ładna jest, to prawda, ale taka jakaś... nieodpowiednia. Gal naprawdę poradziłaby sobie, myślę jednak (czego jakoś nie umiem uzasadnić), że grać pod rząd dwie super kobiety byłoby trochę niezrozumiałe. Niemniej sądzę, że pani Gadot wypadłaby o wiele lepiej.