Hayden Christensen

Moim zdaniem jest on najleprzym aktorem młodego pokolenia i rowniez bardzo utalentowanym aktorem.powinni przyszli aktorzy<<np.moze kiedys i ja>>brac z niego przyklad.
trzymam za niego kciuki!!!!!:)

hayden christensen nalezy do najcudowniejszych aktorow tego tysiaclecia !':**

jak sie tylko na niego popaczy odrazu mozna sie w nim zakochac jest przystojny i wogule extra

mam jego zdjecie w zeszycie do matmy ;) oj jest na co popatrzeć i ta nudna majca szybciej i milej mija ;) ...dobrze że człowiek jest wyposarzony w coś takiego jak marzenia... :)))

a dokładniej mój ideał (a przynajmniej jeden z wielu hehe) pod względem wizualnym ,po prostu przesłodki mniam hehe

CZLOWIEK ROKU jest mlodym utalentowanym nastolatkiem moim zdaniem tak madry chlopak zasluguje na ocene CHLOPAKA ROKU Bardzo podoba mi sie jego postac,poza tym jest przystojnym chlopakiem co jest gwarancja na to,ze ma powodzenie u dziewczyn .Koniec tych glupot jest najlepszy i to wszystko.

Hayden to moja obsesja... Ulubiony aktor... I najjjjjjjjjjjjjjjładniejszy chłopak jakiego kiedykolwiek widziałam.... ;P

No cóż jest ładny, i może z niego coś tam będzie choć ma co do tego spore wątpliwości - to smutne ale za rok lub dwa nikt nie będzie o nim pamiętał ... ktos ładniejszy podbije serca młodych panienek

on jest po porostu cuuuuuuudowwwwwwnyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

W , której roli i w jakim filmie Hayden najbardziej Wam się podobał???
Mnie osobiście to w JUMPERZE i SW3 :-) Fajnie też zagrał w AWAKE :-)
A Wam???

Zagrał okropnie w gwiezdnych wojnach..

W ogóle się nie nadawał do tej roli, dzidziuś, który ma ambicje na laskę spoza swoich Ligii... do tego drewniany aktor, z wyglądu laluś a la Bieber... żenada

złota malina za najgorszy aktor drugoplanowy w Zemsta Sithów, a zarazem złoty Popcorn za Najlepszy Czarny charakter:) czyli można być słabym, aktorem w filmie, ale "dobrym" złym charakterem:) to jakiś paradoks:)

Nie wybaczę.

Przykro patrzeć, jak się chłopak męczy, dławi każdą wypowiadaną kwestią, każdą próbą wyrażenia
emocji. Tortura dla niego, tortura dla widza. Niektórzy powinni mieć zaświadczenie lekarskie o
niezdolności do wykonywania zawodu aktora. A mógłby pewnie zostać cenionym modelem :)

Żałośnie zagrał w "Gwiezdnych wojnach". Wiem, że nie wolno w ten sposób oceniać człowieka, ale ten aktor ma tak irytujący głos, uboga mimikę i nieprzyjemną powierzchowność, że dawanie go do filmu mającego powiązania z kultową sagą jest totalnym idiotyzmem.

Yyyyyyyyy. Na wydechu

uważałem jego występ w serii Star Wars za nieudaną ,pozbawioną polotu kreacją której brakowało tego co miał i czym był Lord Vader.Obejrzałem jednak to po kolei raz jeszcze,przeanalizowałem i stwierdziłem że to jest jedna z lepszych kreacji -Anakin był sprzeczny w swoich działaniach i myślach,bo konflikt wewnętrzny...

:)