Hugh JackmanI

Hugh Michael Jackman

8,6
78 799 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Hugh Jackman

Czy tylko mnie tak dziwnie ogląda się go w rolach "czarnych charakterów" ? Dziś obejrzałam "Chappie'go" a w zeszłym roku film "Uwiedziony" i po mimo iż uważam ze w obu filmach wykonał robotę jak należy to do "tych złych" po prostu mi nie pasuje... Wolverine'a gra mistrzowsko. Logan mimo iż jest lekkim socjopatą to jednak postać pozytywna. Też podobna postać w Labiryncie. Kotrowersyjna ale jednak o dobrych zamiarach. Dobrze gra "pozytywnych" wariatów i psycholi ale do czarnych charakterów mi nie pasuje.. jak uważacie?

kamkaa1

W Chappim ja widzę w nim tego dobrego a nie czarny charakter.

pawel059

nie wiem co w nim dobrego... może faktycznie nie do końca czarny charakter bo jednak działał w słusznej sprawie, wyeliminować bandytów(może faktycznie bardziej antybohater działający na niekorzyść chappiego, który zły nie był), ale nie wiem czy w kontekście całego filmu można powiedzieć o Vincencie "dobry".

kamkaa1

jak dla mnie to Chappie nie był dobry,

kamkaa1

po skończeniu filmu mam złą opinie o idei myślących maszynach

kamkaa1

Ma trochę zbyt "szlachetną" twarz jak na typowego zakapiora XD

Fass_

jest też trochę zbyt przystojny i właśnie zbyt szlachetny(to dobre określenie), żeby grać zwyroli, ale tego Czarnobrodego zagrał całkiem ciekawie, mimo że film bez rewelacji

kamkaa1

Zgadzam się! To był jedyny jasny punkt tego filmu!

Reszta była jakaś taka miałka. Obejrzałam tylko i wyłącznie dla Jackmana.

skierka

Ten chłop ma jak dla mnie coś charakterystycznego w sobie . Fajnie się go ogląda na ekranie.

kamkaa1

oui kome here - nie ma jak angielski z RPA. Miał zagrać dupka i zagrał dupka. Dla mnie to kolejna osoba po Dolphie Lundgrenie która przełamuje stereotypy że ktoś kto korzysta z siłowni to debil a prawda jest taka że badania wykazują że ćwiczący regularnie są tak samo inteligentni a nawet w inteligencji przebijają nie ćwiczących

borsuk96

Dokładnie tak. O Lundregenie jedynie słyszałam, że mega inteligenty wykształcony facet. Nie wiem jak jest więc się o nim nie wypowiem, niestety. Ale Jackman jak najbardziej. Takich osób mi trzeba na ekranie. Inteligenty z klasą a nie góra mięśni, jak go niestety wiele osób definiuje i szufladkuje.

kamkaa1

Lundgren miał stypendium na MIT, ale zrezygnował

borsuk96

No nieźle, ale jak czuł że bardziej ciągnie go aktorstwo... no cóż. Ale wiedza, którą nabył też się pewnie przydaje :P

kamkaa1

Generalnie nawet sterydziarze są lepiej ogarnięci niż inni ludzie bo brać trzeba z głową, przykład - Sylvester Stallone :-)

borsuk96

Dokładnie :) z tego co wiem to "The Rock" też jest spoko gościem ;))

kamkaa1

Dwayne to ogarnięty luzak . Są zdjęcia jak przygotowywał się do roli w "Sztanga i Cash" i ludzie w temacie sami komentowali że był na cyklu sterydowym, tyle że robił to z głową.

borsuk96

No...ważne, że zna umiar. Wszystko dla ludzi ale bez przesady.

użytkownik usunięty
kamkaa1

Ja widzę go jako bezwzględnego drania z dobrymi ideami,jak jego Wolverine.

Nooo właśnie do takich najbardziej pasuje :P Zobaczymy jak sobie poradzi w przyszłorocznym i ostatnim Wolverinie. Chociaż bardziej się martwię o scenariusz filmu niż o gre aktorską.

użytkownik usunięty
kamkaa1

Oby to znów nie byla taka zbrodnia jak z geneza :/ Wolverine zasługuje na dobry solowy film.

Tak. Ale np film z 2013 uważam za udany. Nie rozumiem tych wszystkich wjazdów na niego. Ta Japonia, samuraje, ronini to nie było wszystko przypadkowe. Tak samo "demotywujący" duch Jean, który był według mnie groźniejszy dla Logana niż sama mafia, był ciekawym pomysłem. To też już nawet ktoś pisał, że zwykle pzrecież to zmarła ukochana to "motor napędowy działań" a tu ona namawiała go do poddania się itd. Zniechęcała do życia. Ale wracając do nowego filmu, to jestem naprawdę meeega ciekawa czy z tej kukurydzy wyjdzie popcorn. Swoją drogą, patrząc po niektórych zdjęciach z planu, Logan chyba zostanie tatusiem...

użytkownik usunięty
kamkaa1

Mi ten film nie przypadł do gustu ze względu na ogólną motywację Wolverina,no bo facet leci do Japonii,poznaje kolejną kobietę i wpada w jakieś bagno :/ chciałbym go zobaczyć znów jak takiego z pierwszych ekranizacji x-menow pewnego siebie samolubnego wręcz odpychajacego,ale imo taki właśnie jest Logan.

Najgorsze jest to, że ten film będzie ostatnią szansą na pokazanie takiego Logana. Ten Jackman jest tak uparty... Jeżeli 100 mln dolców go nie przekonało te 2-3 lata temu by jeszcze sobie pograć Wolverina to już chyba nic go nie przekona. A innego aktora nie widzę w tej roli. Wszyscy trąbią, "TOM HARDY!!!!". Nie.. Nie.. Nie... Jeżeli już to niech wezmą jakiegoś randoma z ulicy. Jackman przecież był takim randomem, którego Crowe podrzucił Singerowi 2 tyg przed kręceniem pierwszego filmu, i co? I to była jedna z najlepszych decyzji w historii filmów sc fi.

użytkownik usunięty
kamkaa1

Tom Hardy jest zbyt ładny i za niski na Wolverina :/ ogólnie w rolach superbohaterów lepiej spisują się mniej znani,młodsi aktorzy.

No właśnie. Ale szczerze? Jeśli nie Jackman to niech dadzą już pokój tej postaci. Przynajmniej na parę lat. Ciekawi mnie strasznie czy uśmiercą Logana w nowym filmie.

użytkownik usunięty
kamkaa1

Racja,taki nagły przeskok do nowego aktora może zniechęcić fanów.Niech przez ten czas Aidan Turner lub Luke Evans przygotowują się do tej roli :p a Wolverina raczej nie uśmiercą,chyba że planują przedstawienie go jako Old Logana.

Ooo kurde... powiem Ci, że nie pomyślałam ani o jednym ani o drugim mimo, że obu znam. Oni by nawet pasowali. Coś mają w sobie z Logana :) Szczególnie Turner ze szponami to dobry pomysł ale Evansa też bym przetrawiła. Ale ludzie będą się chyba do biednego Luke'a rzucać, bo z tego co kojarzę Evans jest homoseksualistą( z naciskiem na CHYBA). Mi to tam nie przeszkadza, ale wiadomo jak to jest z ludźmi.. "Coooo Logan P**dałem????!!!" Tak będzie...

użytkownik usunięty
kamkaa1

Ja słyszałem że Evans jest biseksualny,ale co to ma do rzeczy skoro potrafi zagrać wojownika? W Draculi i Hobbicie grał bardzo dobrze.

Tak jak mówię,mnie to NIE przeszkadza. Mam na myśli to, że pewnie znajdą się konserwatyści, którzy będą sądzić że taki kawał męskiego chłopa jak Wolverine, musi być grany tylko i wyłącznie przez heteroseksualnego aktora. Będą burze na forach internetowych i ciśnięcie biednego Evansa przez ograniczonych idiotów. Sam pewnie nieraz widziałeś takie burze na forach. Jest tego setki. Wiesz tak tylko pisze co mi do głowy przyszło...

Nie wiem czy mieliście do czynienia z komiksami, ale Wolvie ma 167cm i Hugh choć się świetnie w rolę wpasował, to jednak jest za wysoki. I aktorzy, których wymieniliście, też. ;) Zdaję sobie jednak sprawę, że w filmach to nie jest aż tak istotne, bo kamera może "zmniejszyć i zwiększyć" postać. (Tak jak np. we Władcy)
Tak, w najnowszym filmie Logan spotka Laurę czyli X-23. Choć nie wiem czy podadzą prawdziwe pochodzenie dziewczynki, z którą nie tylko rodzaj mutacji go łączy.
Filmy o X-menach zaliczyły sporo wpadek (według mnie), które ciężko przeboleć fanowi serii komiksowej. Oby najnowszy produkt był tortem, a nie zakalcem. :D

kamkaa1

złe postaci są ciekawsze i ja lubię aktorów którzy grają tych złych,natomiast Hugha uwielbiam w każdej roli

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones