James HetfieldI

James Alan Hetfield

9,1
252 oceny występów osoby
powrót do forum osoby James Hetfield

Marny cień z przeszłości

użytkownik usunięty

Nie będe pisał na jakim albumie się skończyła metalovallica bo głównie chodzi mi o to na jakim koncercie się skończyła. Pomińmy już tą genialność z Live Shit'ów bo to obecnie wogóle nie osiągalny kosmos ale pamiętam występ z 99' w stolicy i pamiętam(choć próbuję zapomnieć) koncert z 2008 z Chorzowa. Na dziś dzień ich wypociny koncertowe to jakaś kpina... zaraz po odejściu Jasona coś zaczeło się w ich jakości koncertowej yebać. Wiadomo nie można grać cały czas na 132 % swych możliwości bo są lepsze dni i gorsze ale to co widzimy na najnowszych wydaniach dvd czy występach... to poprostu jest słabe. Jest wiele kapel które zaczynały niemal w tym samym czasie a grają o dwa piekła lepiej Overkill, Exodus, TestAmenT. Skład tych kapel to również wiekowi już ludzie. Mało mnie obchodzą nowe albumy metalliki bo ta moc już nie powróci ale nie można tak kaleczyć swych dawnych psalmów na koncertach. Czas najwyższy DEFINITYWNIE odejść... zrobili już tak wiele. Więcej niż przereklamowany Led Cep(ma opinia) Po co deptać tak piękną przeszłość.

Lars nadaję się już tylko do grania linii perkusyjnych z Black Albumu i Load'ów. Kirk czasami myli solówki, choć kiedyś było gorzej. Rob spełnia dobrze swoją funkcję, natomiast James gra poprawnie technicznie, ale głos ma totalnie zniszczony. Tak więc ich dzisiejsze koncerty nie wypadają najlepiej, i jeszcze James krzyczący, że Metallica jest rodziną, w momencie gdy powinien przejść do solówki w Fade to Black. Trochę irytujące, no ale to ich zespół.

użytkownik usunięty
MrCrowley15

Panowie, Wam się chyba nudzi.
Nie dla każdego wokalisty czas jest łaskawy, dla Hetfielda nie był. Tylko, że jedynie wariaci oczekują jakiś wyidealizowanych końców kariery, zejścia ze sceny itp. Mają odejść, bo autor tematu tak sobie wymyślił? Ja się absolutnie nie zgadzam, bo kiedy przyjadą do Polski, mam zamiar znów ich zobaczyć i znów przeżyć jeden z najlepszych możliwych koncertów w życiu.
Koncerty nie wypadają najlepiej? Koncerty miażdżą. Jedynie po Ironach wyszedłem bardziej zmęczony ciągłym darciem japy i podskakiwaniem. A nie byłem na ostatnim koncercie Mety, który podobno był jeszcze lepszy.
No, ale znam to - metalowcy oceniają muzykę z jakiejś zupełnie innej perspektywy niż normalni ludzie. Jak dojrzewałem też tak miałem.

użytkownik usunięty

Dla ciebie "normalny i dojrzały" człowieku to co robi obecnie meta to mistrzostwo świata dla mnie(I DLA WIELU INNYCH) nie. Może mało widziałeś i usłyszałeś... nie wiem. Nie irytuje cię jak nawet nagłośnienie na ich koncertach siada kompletnie, nie mówiąc już o wykonaniu tychże kawałków. Twoja sprawa. Mówisz, że czas nie jest łaskawy... jakoś te kapele co wymieniłem w pierwszym poście grają tak samo dobrze jak kiedyś jeśli nie lepiej.

użytkownik usunięty

Cóż, dla mnie Exodus i Overkill to nie jest ten poziom muzyczny. W tym konkretnym gatunku, pewnie są świetni, ogólnie - totalnie ograniczeni przez formę. Według mnie tylko Testament z wymienionych prezentuje wysoki muzyczny poziom i może wypadają lepiej od Mety, nie przeczę. Skolnick to naprawdę dobry gitarzysta, ale zespołu nie śledzę.

Wytłumacz mi tylko jedno - czy to, że Hetfield szybciej stracił głos, czyni z niego gorszego muzyka? Czas nie jest łaskawy, sam to widzisz. I naprawdę nie ma znaczenia o kim mowa, po prostu tak jest. Znam ludzi, których choroby wykończyły przed pięćdziesiątymi urodzinami. JH ostro chlał, stracił dużo na jakości, a to i tak mały wymiar kary. Byłem na koncercie Heaven and Hell na Torwarze, kiedy Dio jeszcze żył. Nie pamiętam ile miał lat, ale jako staruszek wymiatał. Miał może więcej szczęścia/rozumu niż wyżej wymieniony. Nikt nie wybiera. Taki los.

Konkretnie które ich koncerty mają siadające nagłośnienie? Ciężko mi się do tego ustosunkować, bo w ostatnich latach byłem na wielu profesjonalnych koncertach i nie odczułem dużych różnic. Jeśli już jakieś, to na pewno na korzyść Metalliki. Kilka lat temu na promującym Systematic Chaos koncercie Dream Theater był taki ułamek sekundy gdzie zabrakło dźwięku ze sceny, ale chyba nie mówimy o takich szczegółach :). Na Sonisphere dało się za to odczuć jak Mustaine wymięka wokalnie przy "cienkim" Hetfieldzie. Sprawdź na którejś relacji typu "Big Four on one stejdż", gdzie ryczeli do tego samego mikrofonu. No ale to pewnie spisek dźwiękowców. W końcu Metallica nienawidzi Megadethu. Przypadeq? aj dont fink soł...

I już z innej beczki to strasznie zabawne kiedy ludzie oceniają negatywnie umiejętności muzyków porównując je jedynie do innych przedstawicieli tak ograniczonego rytmicznie/melodycznie gatunku jak thrash metal. Większość kawałków na jedno kopyto, świadomość muzyki nawet nie w połowie taka jak u przedstawicieli prog metalu, prog rocka (i około), czy jazzu... a wymieniać można dużo. Kiedyś miałem wątpliwą przyjemność słuchać lekcji muzyki z jakiejś "szkoły metalu". Tak jak prawdziwa lekcja zaznajamia ucznia z zapisem nutowym, smaczkami pod tytułem dźwięki spoza tonacji, tak metal sprzedaje lekcje na faster stronger harder, bla bla... tak! muzyka!

użytkownik usunięty

Jeśli z thrashu słyszałeś tylko o Exo, Overze czy Metallce to nie dziwię się, że uważasz ten gatunek za mało ciekawy. Jest mnóstwo zespołów które w różny sposób podchodzą do tego gatuni np. Artillery ze swoimi wstawkami orientalnymi. Heathen również posiada utwory dość mocno rozbudowane. Exhorder o którym już wszyscy zapomnieli a zainspirował Panterę do innego podejścia do muzy niż pudel metalowe... wogóle był lepszy niemal pod każdym względem. Wspominasz Dream Theater tak? No to wiedz, że już Coroner czy Xentrix wydawali płyty jeszcze bardziej złożone i to nawet wcześniej niż Dream'owcy. Tak bym mógł wymieniać jeszcze Toxik, Laaz Rockit. Incursion Dementa, Impact itd. Owe kapele mają tak różne podejście do tego gatunku, że nie staje się to nudne. Nie są promowane. Niektóre nie istnieją już. Metallci się czepiam głownie nie z tego powodu, że Hetfieldowi się głos załamie tylko dlatego, że wkręcają nam jak to czują się lepiej niż kiedyś, ten zespół jest jeszcze lepszy itd. a na koncercie Lars tylko robi umpa, umpa, gubi rytm. Hammet okroił swoje sola. Bas od kiedy odszedł Newsted gdzieś niknie na występach. Kiedy to wszystko się skumuluje to wychodzi z tego słaby koncert. Rob to dobry bassmen... słychać to na płytach jak i starych koncertach Suicidal.

użytkownik usunięty

Wydaje mi się, że nie do końca rozumiesz mój post. Skąd pomysł, że z thrashu słyszałem tylko te zespoły? O DT wspomniałem tylko w kontekście "nawalania nagłośnienia". Czy gdzieś twierdziłem, że DT robi najbardziej złożoną muzykę świata? No weź.

Czemu mają nie czuć się lepiej niż kiedyś? Mają ustatkowane życie, komfort materialny i nie budzą się codziennie na kacu. Muzycznie gorzej? Jasne. Ale to wciąż wysoki poziom. Jeśli oczekujesz po 50-letnich chłopach charyzmy Misfitsów, to źle ich oceniasz ;) Twoje argumenty z pewnością mają dużo racji, jednak jeśli nie podobają Ci się koncerty Metalliki, nie słuchaj ich. To na pewno zdrowsze rozwiązanie niż zbawianie Internetu na nielubienie jakiegoś zespołu.

użytkownik usunięty

Sam obrażałeś mnie pisząc, że to czego słucham nie ma startu do jazzu czy prog rocka "Większość kawałków na jedno kopyto, świadomość muzyki nawet nie w połowie taka jak u przedstawicieli prog metalu, prog rocka (i około), czy jazzu" heheeh taaa jasne zwłaszcza w kawałku Annihilatora " A Man Called Nothing" albo utworze nieodżałowanego Schuldinera "Perennial Quest" czy też "Cosmic Sea" tak tEMpe to granie na jedno kopyto... to prawda z tymże goowno prawda. Nie znam się ale się wypowiem, czyż nie? Thrash, Speed, Doom czy Death(cholera wie co jeszcze) odświeżył skostniały Heavy Metal i nie stronił od klasyki jak i zwykłego jajcarstwa nie mylić z prostactwem. Piszesz jeszcze "Nie podobają Ci się koncerty Metalliki, nie słuchaj ich" Tak samo mogę stwierdzić... tobie nie podoba się co piszę? To nie czytaj.

użytkownik usunięty

Nie obrażałem Ciebie, tylko stwierdziłem zgodnie z prawdą, że w porównaniu do wymienionych gatunków, thrash metal jest ograniczony rytmicznie i melodycznie. Czy na przykładzie POJEDYNCZYCH kawałków chcesz udowodnić, że WIĘKSZOŚĆ nie jest na jedno kopyto?
Jednoznacznie można zrozumieć, że zamierzasz oglądać koncerty Metalliki a potem narzekać, że Ci się nie podobają. OK, każdy ma swój sposób na wolny czas, nie osądzam. I nie o to chodzi, że nie podobają mi się Twoje komentarze, tylko się z nimi nie zgadzam i stąd dyskusja.
Nie mówiąc już, że "Sam obrażałeś mnie pisząc"... Skąd taki początek? Czy ja twierdzę, że Ty obrażasz mnie? Nie. Nie wiem o co Ci człowieku chodzi. Może po prostu... wyluzuj?

użytkownik usunięty

...i nadal to samo. Nie znasz się a wypowiadasz... w tych kawałkach jest ciągle zmieniane tempo, sola w miejscach w których byś się nie spodziewał ale ty nadal swoje. Pewnie nie jeden ceniony przez ciebie muzyk poległ by na scenie gdyby miał zagrać np. Funeral Hymn tEMpego Exodus'a czy Drunken Wisdom równie tEMpego Overkilla. Ten koncert metalki z 2008 był ostatnim ich występem na jakim byłem... i tyle. Najpierw piszesz takie bzdury a potem wyluzuj? hehe dobre, dobre.

użytkownik usunięty

Nie znam się... Zauważyłem jednak tyle, iż na argument o ograniczeniu thrashu do progresywy wyjechałeś mi z zespołami zaliczanymi między innymi... do progresywy.
No i sprawdziłem ten kawałek i wychodzi mi, że 90% to 4/4, cztery akordy i dwa riffy + ten krótki fragment, gdzie faktycznie dali coś nie na jedno kopyto WOW.

Jak Ci się chce, to zbadaj sobie strukturę rytmiczną i melodyczną wszystkich utworów swoich ulubionych zespołów thrash metalowych a potem z udokumentowaną statystyką udowodnij mi, że większość nie jest na jedno kopyto.

Czemu powiedziałem, byś wyluzował? Bo za każdym razem doszukujesz się w moich wpisach ataku na Twoją osobę. Zupełnie jakby obrażał Cię mój gust albo fakty o muzyce metalowej. Czy twierdzisz, że thrashowcy mają większą świadomość muzyczną niż jazzmani? Bo jeśli tak, nie mam więcej pytań.

Wymieniasz mi kawałki i zespoły jakbyś chciał komuś zaimponować ich znajomością, bo robisz to nie na temat dyskusji. Zdaję sobie sprawę, że lubisz ten gatunek muzyczny, ale twierdzenia o jego rozwiniętej strukturze muzycznej to bzdury. Czemu tak Cię to dotyka? Przecież jeśli coś ma prostszą budowę nie oznacza, że jest gorsze. Ja osobiście uwielbiam proste utwory. Tylko, że nie będę ściemniał o ich wysublimowanej strukturze.

W tej dyskusji wyszła Twoja hipokryzja. Najpierw nazywasz czyjegoś idola marnym cieniem z przeszłości, a potem obrażasz się o obiektywne komentarze na temat Twoich idoli.

użytkownik usunięty

nie no nie mogę z Ciebie wszystko na jedno kopyto hehe Skoroś taki pewny, że to łatwe to weż do ręki np. gitarę i zagraj równo z perką. Jestem pewien, że polegniesz śmiercią naturalną jak będziesz miał do czynienia m.in. z sweep picking, staccato, legato, tapping, tłumieniem strun jak i jeszcze trzymaniem rytmu. Niemal wszystkie te techniki gry pochodzą od klasyków.

http://www.youtube.com/watch?v=Euq2QBPb6HE

http://www.youtube.com/watch?v=YMGF_nvZhJ0

http://www.youtube.com/watch?v=e0kSgmQi4K8

http://www.youtube.com/watch?v=M4-QkRvczzA

http://www.youtube.com/watch?v=1r7Sf3zelEc

http://www.youtube.com/watch?v=u-BSrW72UDg

http://www.youtube.com/watch?v=nx05RR3Vxdk

http://www.youtube.com/watch?v=OCR8Hh1cfQc

http://www.youtube.com/watch?v=kkXBxzNCeN4

wszystko w 4/4 2 riffy i nic więcej i wogóle proste do zagrania. Jesteś amatorem tj. pisałem nie znasz się a wypowiadasz "obrażasz się o obiektywne komentarze na temat Twoich idoli" jakie obiektywne komentarze. Napisane przez ciebie? Daj spokój. Ośmieszyłeś się już dawno tą oceną thrashu więc dobrze radzę nie rób sobie więcej wstydu.

użytkownik usunięty

Got'ya! Po prostu wiedziałem, że jesteś jakimś napalonym chłopczykiem kiedy wyjechałeś z tekstem "sola w miejscach w których byś się nie spodziewał". Powiało taką amatorszczyzną, że w zasadzie miałem czarno na białym jakie są Twoje kompetencje muzyczne. Myślisz, że jak mi wymienisz zmiksowane nazwy terminów muzycznych i technik gitarowych to czymś mi zaimponujesz? Też grywałem kiedyś na gitarze i jakoś z "jeszcze trzymaniem rytmu" nie miałem problemu. Nie byłem procentem wirtuoza ale wiedz, że to co napisałeś demaskuje Cię jako podjaranego metalem i graniem na wiośle nastolatka, który nie umie ustosunkować się do żadnego z moich akapitów. Nie ma sprawy, kiedyś z rówieśnikami też pewnie bym tak prowadził dyskusję.

"proste do zagrania". I teraz zastanów się, czy ja mówiłem o prostym do zagrania? Specjalnie wtrąciłem fragment o szkole metalu. To nie technika czyni muzyka, drużku. Pokaż mi ile jest zmian metrum, tonacji czy jakikolwiek ułamków kontrapunktu w tej muzyce? TO miałem na myśli jako ograniczenie muzyczne. Nie poziom umięśnienia przedramienia gitarzysty.

Dobrze mi radzisz? A to dobre. Nie umiałbyś porównać budowy dwóch utworów muzycznych gdybyś nawet dostał notację do ręki. Jedyne co wiesz to tapping bla bla bla, a najlepszym solistą świata to jest pewnie Michael Angelo Batio bo on ma tapping w dwóch rękach i jeszcze (!!!!) trzyma rytm. Jeszcze do tego perkusista co to gra na dwóch centralach i mamy najbardziej rozwinięty muzycznie zespół świata. Jestem amatorem? Jestem. Oczywiście, że jestem. Tylko, że w takim razie kim Ty jesteś z tym Twoim staccato i legato dodatkowo w rytm?

Strasznie mi przykro za Twoją obolałą dupę, ale będziesz sobie musiał znaleźć kogo innego do stosowania tych śmiesznych argumentów. Może jeszcze parę tytułów piosenek? Może nawet znajdziesz mi na YT i torrentach? To i ja Ci coś doradzę. Włącz sobie wykonanie dowolne wykonanie Zimmermana z orkiestrą i przekonaj się na czym faktycznie polega rozwinięta forma muzyczna. Pewnie za mało tam dla Ciebie dży dży dży w rytm, ale taki los.

Pozdrawiam i bez odbioru. Pewnie wyślesz teraz jakiś komentarz pełny "hehehe" i "sweep pickingu", ale jakoś zniosę te obelgi. Życzę dalszego rozwoju muzycznego i długich, długich włosów. I pamiętaj, najlepiej brzmi Mesa Bugi! Ciao.

użytkownik usunięty

Wariat, zwariował hehe już nie ma co powiedzieć co? hehe zostałeś całkowicie znokautowany tymi kawałkami cała twa bidna teoria legła w gruzach. No to teraz trza się czepić "Nie umiałbyś porównać budowy dwóch utworów muzycznych gdybyś nawet dostał notację do ręki" heehe nie o to w muzie chodzi... każdy ci to powie. No proszszszsz teraz mi z Zimmermanem wychodzi... no to ja to skontruje tak:

http://www.youtube.com/watch?v=EIfaCrBV3t8

http://www.youtube.com/watch?v=im-7QYZ9DVM

i jeszcze słaby no pewnie, że słaby Dave ze Sleja

http://www.youtube.com/watch?v=wwu4ieE1bWs

jak np. również totalnie grający jedno w kółko W. Smolski

http://www.youtube.com/watch?v=pyRDPzpFICU

Teraz nawet prostactwem się popisałeś "Strasznie mi przykro za Twoją obolałą dupę" no proszsz a taki odżezowany i sklasykowany. Pokaż także swoje umiejętności na gitce. Ja chętnie to uczynię.

http://w179.wrzuta.pl/audio/2K4sgAdoopk/czerwoniec

słabe to i pewnie zagrałbyś lepiej. Skąd nazwa Czerwoniec? Otóż tak nazywano wyrok skazanych(niesłusznie przeważnie) na 25 lat gułagu(może ciebie powinni tam wysłać) Sołżenicyn to dobrze opisał. No ale do kogo tam mowa? Ty wiesz wszystko.

użytkownik usunięty

Tak bardzo próbuję się powstrzymać... ale... nie... mogę.....

LOL :D

użytkownik usunięty

Jeszcze napisz ale polefffka błah, błah... no ale jakoś nadal nie pokazałeś swoich umiejętności na gitce bo ICH NIE MA hehe a wszystko co pisałeś o sobie to tylko zwykłe przechwałki. Tzw. troll.

użytkownik usunięty

ale polefffka błah, błah... Śpiej, bo jutro szkoła. Może będziecie przerabiali czytanie ze zrozumieniem. No chyba, że masz na dziewiątą, wtedy OK.

użytkownik usunięty

A teraz stań na łapkach przednich i zamerdaj ogonkiem piesku skoro się tak ładnie słuchasz hehe.

użytkownik usunięty

Jestem skupiony na tej poleffce :)

użytkownik usunięty

A co ci w swym życiu pozostało... sam nic nie stworzyłeś więc aby wyładować frustracje to mieszasz z błotem innych bez żadnych podstaw. Normalne to w internetach.

użytkownik usunięty

Biedny Maciekityle został przeze mnie zmieszany z błotem :( Nikt tego nie zauważył oprócz niego... bo to taki wrażliwiec ;]

użytkownik usunięty

Nie mówię o mnie... chodzi mi o tych wykonawców o których mówiliśmy i oczywiście cały czas nie ukazałeś swych umiejętności a przecież taki obeznany jesteś. Mam pomysł... spodoba ci się. Weź nagranie jakiegoś mało znanego ale dobrego gitarzysty... ściągnij, wrzuć gdzieś podpisz Majster Pytong i wkręcaj, że to twoje hehe no ale znów do kogo ta mowa? Przecież tak już pewnie robiłeś i paru naiwniaków się na to nabrało a ty urosłeś tak, że aż uderzyłeś głową o sufit i tak powstał Stevie z Family Guy.

użytkownik usunięty

Niezłe masz pomysły. Internet czeka na więcej

<powiedział kopcąc churchwardena>

użytkownik usunięty

Widzę, że już padasz bo coraz mniej piszesz... wcześniej to się rozpisywałeś a teraz to już takie "popyerdywanie" w stylu: "chyba ty", "niezłe masz pomysły" itd. nawet nie ma czego się uczepić.

użytkownik usunięty

Jeszcze godzinę temu myślałem, że rozmawiam z dorosłą osobą... a do dzieciaków nie ma co się rozpisywać. Kiedyś zrozumiesz.

użytkownik usunięty

itd. itp. a jak przycina na gitce to nadal nie wiemy. Przycina? Krzaki chyba w swych Kaczych Dołach

użytkownik usunięty

Nie wiemy? Człowieku... poza nami tu nikogo nie ma. Chyba czas na neuroleptyki.

użytkownik usunięty

Narazie nikogo nie ma... ale jutro może nie jedna osoba tu zajrzy i zobaczy jak gadałeś o różnych ciężkawych gatunkach mówiąc, że są ograniczone. Dalej. Jak heheeh nie mogę z tego dowaliłeś "Pokaż mi ile jest zmian metrum, tonacji czy jakikolwiek ułamków kontrapunktu w tej muzyce" a w tych kawałkach jest przecież tak wiele zmian tempa, że ledwo byś za nimi nadążył biegnąc nawet w swoich sprandi co ci rodzice kupili na rozpoczęcie szkoły do garnituru... bo pasuje przecież hehe

użytkownik usunięty

A co metrum, tonacja i kontrapunkt mają do tempa?

użytkownik usunięty

Wykształciuchu bez praktyczny chodzi ogólnie o to co pisałeś

użytkownik usunięty

Nieuku, to po co podajesz konkretny przykład, skoro chodzi o ogół?

użytkownik usunięty

Proszsz metrum też należy do rodziny rytmik, tempa, że tak to sobie określę hehe

http://alegitara.pl/cwiczenia-rytmiczne

no ale dawaj dalej mi o teorii... tylko się pytam. GDZIE TA TWOJA PRAKTYKA JEST. Chyba wiem gdzie hehe

użytkownik usunięty

Aleś dowalił. Znalazłeś artykuł tłumaczący Twojej pustej bani znaczenie "trudnych" słów, których użyłem i wymyśliłeś coś takiego jak "rodzina rytmik, tempa". Niestety nie ma czegoś takiego a metrum i tempo są parametrami niezależnymi od siebie. Dalej, skoro chodziło o ogół to po co odnosiłeś się znowu do tamtego zdania?

użytkownik usunięty

Nie zmieniaj tematu jakimiś pierdołami o teorii a udowodnij WRESZCIE, że nie jesteś tylko mocny w gębie. Pokaż co potrafisz na tej gitce... pytam cię o to już od ładnej godziny a ten TEORIA, TEORIA hehe tusek-muzyczny

użytkownik usunięty

Nie zmieniam tematu, tylko odpowiadam na Twój post drużku.

Niestety nie mam sprzętu nagrywającego (jak Boga kocham!). Jeśli wykonasz na moje konto przelew pokrywający koszt karty dźwiękowej i mikrofonu Shure'a, pokażę cio potłafię na gitce. Umowę prześlij mi na privie.

użytkownik usunięty

Wystarczy liniowo gitkę podłączyć do kompa i coś nagrać. Wiadomo... tylko drwię z ciebie dobrze wiem, że nic nie potrafisz zagrać. Jedyne co umiesz to powtarzanie regułek o teorii muzyki znalezionych na wikipedii.

użytkownik usunięty

Nie mogę podłączyć gitary liniowo do kompa bez wyjścia liniowego :) Ja również wiem, że Ty nie potrafisz nic zagrać, a jedynie ściągnąłeś jakiegoś nieznanego, niewyrabiającego się w rytmie grajka i podpisałeś swoim nickiem wyciągniętym z Aleksandra Isajewicza. Oczywiście chciałeś się też popisać informacjami o łagrach wyczytanych na Wikipedii.

użytkownik usunięty

...żeby zgapiać to co napisałem parę postów wyżej... już naprawdę nie umiesz nawet porządnie trollować. Przecież tak ci dobrze szło. Podtrzymuję tą rozmowę tylko dlatego bo lubię czytać twoje "wykręty"

użytkownik usunięty

Takie jak "nie zmieniaj tematu", "nie dawaj dalej mi teorii", "chodzi o ogół", "teraz mi z Zimmermanem wychodzi", "nie o to w muzie chodzi" i wiele, wiele innych? Tak, wykręty są OK.

użytkownik usunięty

hehe w muzie chodzi o to aby znać teorię(a raczej cytować z wiki) i nie umieć nic zagrać. Logiczne... na twój sposób heeh

użytkownik usunięty

Nie no, w muzie chodzi o zagrać kiepski riff bez znajomości teorii o powiedzieć innym uczącym się jej latami, że przeczytali na Wikipedii. Dobra muza. Jeff Waters to pewnie nie zna teorii.

użytkownik usunięty

Przecież Jeff Waters to słabiak... bo gra thrash a w muzie chodzi o to aby być mr phatoflem oraz wkręcać innym, że też nic nie potrafią. Bum... coś w tobie pękło. Naruszyłem twoją konstrukcję już jesteś bliżej zejścia he

użytkownik usunięty

Czy ja gdzieś napisałem, że thrash metalowcy to słabiacy? Sam bardzo lubię gatunek i mam do niego sentyment. Pisałem, że są ograniczeni muzycznie. Bo są.

A to ostatnie zdanie to chyba mówiłeś swojej dziewczynie za pierwszym razem. Mi kiedyś pękł nadgarstek, ale to nie przez Ciebie, nie martw się.

użytkownik usunięty

"Bo są" i tupnij nóżką jeszcze hehehehe pękł, pękł i to nie od grania na gitarze hehehe ty lepiej do ludzi wyjdź... zaakceptują cię. Są rezerwaty.

użytkownik usunięty

Powiedział koleś, który prawie od roku kłóci się na Filmwebie, że Metallica jest be :D Nieźle, nieźle. Poczekaj, bo popcorn mi się kończy.

użytkownik usunięty

Powiedział koleś który wymyśla, że liniowy nie jest, powiedział koleś który na teorii oparł wszystko... nawet życie, powiedział koleś któremu nawet nie wierzę, że ma ten popcorn hehe

użytkownik usunięty

że liniowy nie jest? Da faqu?
tak bardzo zazdrościsz znajomość słowa kontrapunkt? Sprawdź na Wikipedii, skoro już tyle o niej myślisz.
Człowieku, ja nawet nie wierzę, że masz dziewczynę :(

użytkownik usunięty

No powiedziałeś(a raczej wkręcałeś), że nie masz wtyka liniowego aha, aha. Kontrapunkt to masz chyba żopie dla swoich kolegów.

użytkownik usunięty

Nie mam wtyka liniowego, ponieważ nie mam karty dźwiękowej, a DACa :)

Tak Cię boli brak dziewczyny, że innych nazywasz gejami? Pokaz trwa.

użytkownik usunięty

nikogo nie nazwałem gejem... powiedziałem, że kontrapunkt jest w twoim ciele aby twoi znajomi(jeśli są) odnaleźli teorię życia

użytkownik usunięty

To było głębokie. Wzruszyłem się. A możesz pokrótce wyjaśnić co masz na myśli? Oprócz umiejętności czytania ze zrozumieniem nie umiesz też się wyrazić, ale to często idzie w parze.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones