O tak, on jest świetny! :) I też proszę o zmianę zdjęcia - to jest takie hmm... nieciekawe.

Dobrze się zapowiada. Póki co widziałam z jego udziałem "77", "Luzaki i kujony" no i oczywiście "Bones". Zobaczymy jak dalej potoczy się jego kariera.

Widziałam go tylko w roli dr. Sweetsa, ale uwielbiam jego postać! Jest niesamowicie mądry, inteligentny i zabawny :D A jego sesje z Bones i Booth'em- genialne <hahaha>

Zdjęcie,to dzieło sztuki bazujące, na jak najgorszym przedstawieniu postaci i uzyskania efektu-szukania lepszych zdjęć,co zakochuje,w aktorze coraz bardziej ludzi o rozumku Pooha,a aktor zyskuje popularność dzięki temu magicznego zdjęciu- do, czego się czepiasz-proszę o pozostawienie tego niezwykle gó........ i zdjęcia tego fajnego aktora.

zdolna z niego bestia :)

Angielskie "sweets" znaczy dosłownie "słodycze". W dodatku imię Lance wiąże się (imho) z Lancelotem, rycerzem okrągłego stołu, który musiał być romantyczny (skoro uwiódł królową Ginewrę :P)
A a propos "słodkich doktorów", to oglądał ktoś może genialną bajkę "Atlantydę: Zaginiony ląd"? Tam też był przesympatyczny doktor (lekarz) Joshua Słodki :D