Margot Robbie

Margot Elise Robbie

8,6
98 747 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Margot Robbie
MarcoK

Pełna zgoda.Bardzo urodziwa,ale jako aktorka to wiele nie pokazała.Cóż...to ranking popularności.Nie da się niestety,albo stety zrobic obiektywnej oceny talentu.W sztuce to nie mozliwe.

blusior

No cóż dziś się zdobywa popularność pokazaniem cyców i muszelki, jakby nie to w Wilku z Wall Street to dziś była by zapomniana.

on995

Ona akurat ma wielu fanów dzięki roli Harley Quinn :) sam się mega jaram

michalmakula

ale beka

michalmakula

Masz się czym jarać. Idź lepiej sobie papierosa zajaraj.

Calvera81

Ma się czym jarać, w "I Tonya" Margot Robbie wspaniale zagrała.

on995

Ale was piecze :)

on995

Fajnie patrzeć jak się zbłaźniłeś po latach hehe

blusior

Zagrała w niewielkiej liczbie filmów, ale czy zagrała źle np. w SS? No nie. Ale fakt faktem, totalnie nie zasłużone miejsce pierwsze.

blusior

Tak, a Meryl Streep jest 84 w TOP AKTORKI :(

MarcoK

miejsce jest za urode : )

Lunasol

Przecież ona nie jest jakaś piękna. Lepsze na ulicy widuję.

Calvera81

Chętnie dowiem się, w jakim mieście jest taka ulica. Chyba to jakieś osiedle króliczków playboya.

SLAVKING

To ty chyba z domu nie wychodzisz, nie chodzisz po klubach, albo mieszkasz w lesie, skoro uważasz, że w Polsce jest tak mało urodziwych dziewoj jak Margot. Ba, są nawet lepsze. Dla mnie ta cała Robbie to fajna laska i tyle. Fajna. Nic ponad to.

Calvera81

Wychodzę i widzę same "pasztety". W ogóle Polki brzydkie są.

SLAVKING

Owszem, są i brzydkie, jak wszędzie na świecie wśród innych narodowości. Ale generalnie są ładne, tylko często charakter mają kiepski.

Calvera81

Nie bądź,śmieszny, albo zrob fotkę tych z ulicy, to każdy się posmieje

MarcoK

Jako Harlej Kłin rozgrzała tysiące nabuzowanych testosteronem nastolatków, stąd ta pozycja.

SzalonyGoblin

dobrze powiedziane

MarcoK

Właśnie miałam napisać, że ten ranking to chyba żart. Nic do niej nie mam, ale jest wiele aktorek, które grają naprawdę skomplikowane, pełne głębi role, które wymagają ogromnego wczucia się w postać i ogromnego talentu jeśli chodzi o okazywanie emocji. Margot Robbie jak do tej pory w swojej karierze pokazała dużo ciała w średniej jakości kasowych filmach, w których miała być przede wszystkim ładną buzią, dobrego aktorstwa za dużo nie pokazała na tym etapie. Ma szansę na świetną karierę i rolę, ale jej aktualne miejsce w rankingu jest trochę krzywdzące dla takich aktorek jak Emma Thompson czy Cate Blanchett

mina_8

Ranking niestety uwzględnia liczbę głosów. W sumie ciężko znaleźć złoty środek na to, ponieważ założmy, że jakaś X aktorka, której nikt nie zna została oceniona przez powiedzmy 3 osoby, może być na pierwszym miejscu ze średnią 9,7. I czy to jest sprawiedliwe? Nie. Ale też można by było wstawiać do rankingi osoby, które dostały za grę aktorską ponad min 100 głosów, ale większa liczba już nie powinna się liczyć.

PatryczeeK

Dlatego używana jest średnia ważona, a nie arytmetyczna :)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
MarcoK

No cóż, takie prawa wszelkich zestawień, list przebojów itp. Jest modna więc jest na 1 miejscu. Mnie tam nie przeszkadza, nie biorę na serio zestawień na forach. Jest ładna, dobrze wygląda, ma swoje 5 minut - na pewno bardziej ją lubię niż Scarlett Johanssson albo Gwyneth Paltrow, które już powoli odchodza do lamusa.

MarcoK

1. Filmweb w ogóle ma wiele takich przykrych żartów...
2. Pełna zgoda, że nie jest to jakaś mega wielka, czy utalentowana aktorka.
3. Obejrzyjcie ten nowy film o łyżwiarce. - gra tam naprawdę świetnie - nie jest więc taka znowuż zła.
4. Jest ładna :))

MarcoK

Jeśli tak bardzo boli Was, że taka Margot jest na pierwszym miejscu popularności, zmieńcie strony na takie, gdzie głosować mogą jedynie znawcy tematu, nie byle pierwsza osoba logująca się na Filmweba. Większymi idiotami są ci, którym wydaje się, że można wyciągnąć tu oddającą talent ocenę.

MarcoK

Całkiem dobrze zagrała w "I, Tonya", ale na 1, 2 czy pierwszą 50 na pewno nie zasługuje. Można uznać, że została aktorką.

MarcoK

Przyjęliśmy zgłoszenie.
Ekipa już wysłana..
Dopoóki nie naprawimy rankingu radzę panu nie korzystac z filmweba dla własnego dobra.
Pozdrawiam.

MarcoK

Nie popadajmy ze skrajności w skrajność, to że Robbie jest w czołówce rankingu to faktycznie trochę wstyd bo znalazło by się wiele lepszych od niej, ale Margot to naprawdę dobra aktorka, więc nie mówmy, że jest zła tylko dlatego, że jest 2 w jakimś tam rankingu, w latach 70 pewnie Streep czy Shire byłyby nazywane na jakimś tam Filmwebe złymi aktorkami bo też byłyby pierwsze w rankingu, bo były wtedy popularne, a fani starszych aktorek takich jak Rita Hayworth czy Katharine czy Audrey Hepburn mówiliby, że taka Streep czy Shire są sztucznie pompowanymi gwiazdami czy coś w ten deseń, tak też jest właśnie dziś :)

PMRock

W I, Tonya zagrała ciekawą rolę, ale na top nie zasługuje tak czy inaczej. Choć wygląda na to, że zrobi karierę jako aktorka a nie tylko element ozdobny filmu jak mogło się wcześniej wydawać. A mechanizm rankingu dałoby się na pewno poprawić. To dotyczy wielu innych "osób kina".

MarcoK

Ten ranking działa dobrze, tyle że po prostu pokolenia fanów się zmieniają i aktorzy którzy kiedyś byli popularni dziś już nie są pomimo iż to wybitni aktorzy, dlatego dziś najwyższe miejsca będą zajmować dobrzy, zdolni aktorzy, ale także przede wszystkim popularni obecnie aktorzy/rki. Za 10, 20 lat Robbie, Stone czy inne dobre i popularne dziś aktorki znów zlecą na dół rankingu a ich miejsce zajmą nowe, tak będzie się dziać pewnie cały czas, taka naturalna kolej rzeczy. Ranking Filmwebu musiałby istnieć od 1900 roku czy powiedzmy 1920-30 by był obiektywny, bo wtedy fani z tamtych lat by na bierząco ocenialiby tamtych aktorów/ki, niedawno z tego co kojarzę był restart rankingów, więc to dodatkowo wywróciło te rankingi do góry nogami.

PMRock

No tak, właśnie niektórym jedna rola w jakimś bardzo popularnym filmie/serialu zbytnio zawyża ocenę, gdyż ma więcej głosów od reszty ról w sumie (J.K. Simmons chyba może być tu przykładem, Dr House chyba też), a nie powinno tak być.

PMRock

1. w rankingu aktorka (obecnie, tuż przed M. Robbie) - Maggie Smith - wybitna
3. Helena B.-C. - rewelacyjna
10. Emma Watson - bardzo dobra i obiecująca zarazem, ale raczej na top 50/100
Wszystkie tak naprawdę wywindowane przez popularną serię Harry Potter (mimo wielu w przypadku dwóch pierwszych świetnych ról).

MarcoK

Czekaj, to ten ranking działa tak, że po prostu sumuje wszystkie głosy i bierze z tego średnią ? Myślałem, że to jest jakiś algorytm, że wyciąga się średnią z ocen użytkownika za wszystkie ocenione role a później te wszystkie średnie się do siebie dodaje i z nich wyciąga kolejną średnią :)

MarcoK

będąc uczciwym to wysokie miejsce w rankingu ma za cycki

rankingi maja to do siebie, że nic nie odzwierciedlają... tak jak ranking top500 filmów, gdzie w pierwszej setce są jakieś badziewia typu monty payton, czy krótkometrażówki a brakuje klasyków z lat 1940-1970 a nawet i świeższych produkcji typu Titanic z 1997, który bądź co bądź jest filmem kultowym, kasowym i niewątpliwie zasługującym na top500

neon77

Od Monty Pythona to ty się odpierpapier :)

MarcoK

Tak oceniaja ci co mysla tylko praciem he he i dlatego taka wysoka ocena.

MarcoK

Chlopie jestes fanem takiej szmiry jak Wladca Piersconka i Hobbit i jeszcze masz czelnsc pisac o tym kto jest pseudo-aktorką ?
Litosci. To tak, jakby fan disko polo wypowiadal sie na temat jazzu.

master_of_vinyl_donuts

Szkoda odpisywać takim pseudo-intelektualistom, którzy nie umieją nawet po polsku zdania napisać, ale tym razem to zrobię. Dowiedz się najpierw, co to szmira, a potem obejrzyj jeszcze raz najwspanialsze arcydzieło kina, jakim jest seria Władca Pierścieni.
Szmirą to możesz sobie nazwać "Legion samobójców", który właśnie obejrzałem, żeby zobaczyć za co tak wysoką ocenę ma pani, pod której profilem jest ten temat. Rzeczywiście była najbarwniejszą postacią tego filmu, jednak przy poprawnych acz bezbarwnych kreacjach reszty, było to naprawdę nietrudne. Zagrała wariatkę całkiem przekonująco. Poza tym post napisałem 3 lata temu i nie moja wina, że wiele osób się z nim zgodziło. Nie dotyczy on tylko Margot Robbie, ale też innych gwiazdeczek, które wskakują do topu po 2-3 rolach w popularnych filmach. Teraz z tytułu usunął bym "pseudo-". Nie pozdrawiam i nie zamierzam kontynuować dyskusji z kimś, kto stosuje argumenty ad personam.

MarcoK

Sorry, ale przy mnie to ty masz do łba za daleko, wiec zbastuj teksty o "pseudo-intelektualistach" bo modelowo sie wpisujesz w definicje tejtezy. Po polsku nie potrafie pisac, chlopcze makowy, no to ty jestes w tym momencie analfebatą.
Szmira to cos o niklej lub żądnej wartosci artytycznej, a twoj zalosny hobbit z reszta ferajny, wpisuje sie idelanie w tą definicje.
Oczywiscie, ze LOTR i Hobbity to szmirowate widowisko dla malo wymagajacych dzieci, z nachalnie tluczonym do porzygu patosem, tandetnie gloryfikujacym dobro. Dialogi patetyczno kickzowate, wykonanie srednie, zwyczajne papu nastawione na wizualne aspekty, bo czego nas uczy to hobbitowe badziewie, ze jest dobro i zlo i kierowac sie jasna strona tego 1wszego. Sorry, ale ja od filmow wymagam czegos wiecej niz 2-wymiarowych aspektow ludzkiej egzystencji. Dlatego wlasnie to szmira.
Najpierw piszesz, ze jest pseudo-aktorka, a pozniej bronisz jej kreacji, bo rzekomo na tle innych jest barwna,. Jakis paradoks, slaby w dodatku. Najlepsze jest to, ze takie gamonie, moga sobie od tak rzucic pomyje i nieuzasadniony oglad dobrej aktorki, nie majac wogole pojecia w czym jeszcze grala. Jest to bardzo dobra aktorka, no o sztuce tego zawodu wiesz tyle co świnia o programowaniu video.
No a teraz wracaj do swojego hobbitoweg gowienka :)

użytkownik usunięty
MarcoK

Zgadzam się. Jest bardzo ładna, talent jakiś ma, ale na pewno nie na top 10.

MarcoK

Dlaczego każda ładna aktorka jest nazywana „pseudo aktorka”? W „I Tonya”, „Marii Królowej Szkotów” czy „Gorącym temacie” wypadła świetnie. Jest świetną altorką. Pierwsze miejsce to oczywiście przesada ale tak już działa filmweb. Czy żeby nie być „pseudo aktorką” trzeba być maszkaronem typu Tilda Swinton, Meryl Streep czy Viola Davis?

LauraPalmerr

to że ktoś nie mieści się w twoich kanonach piękna albo też ma trochę więcej lat / kilogramów na karku, to nie znaczy, że od razu jest maszkaronem

MarcoK

To że ktoś jest nieskazitelnie piękny nie robi z niego „pseudo-aktorki”...

MarcoK

Tylko mi nie pisz że Streep czy Swinton kiedykolwiek były piękne bo to podręcznikowe brzydule.

LauraPalmerr

mi też się nie podobają, ale komuś pewnie tak, zresztą Meryl Streep w Łowcy jeleni i Sprawie Kramerów na pewno nie nazwałbym brzydulą

LauraPalmerr

Oni myślą, że jeśli ktoś jest ładny i odnosi sukcesy to tylko i wyłącznie za urodę. Stereotypowe myślenie.

granat5

otoz to... w punkt. nie ma to jak pojechac bardzo dobra aktorke, tylko dlatego ze jest w dodatku atrakcyjna i cholernie seksowna oraz pelna wdzieku... stereotypowe i bardzo plytkie podejscie, podszyte zazdroscia, zolcia i wlasnymi kompleksami/ potrzeba dowartosciowania sie.

grizley

dokładnie :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones