No, z tym zapuszczeniem...co kto lubi :-)

Przytył strasznie. Wielu trzymało się nawet po 80-ce, jak choćby Peck, a on spasł się niestety straszliwie

"Piękniejszego samca w życiu nie widziałem."

Miał facet swój czas, jeden z najlepszych

Oj tak, w młodości mało ktora, by mu się oparła. Bardzo przystojny mezczyzna :)

Zgadza się!

Słyszałem, że rzeczywiście, sporo kobiet uwiódł, jeden z większych Don Juanów Hollywoodu

Zauważyłem jedną przypadłość, zobacz na jego brwii, faceci niezwykle urodziwi zwykle mają bardzo dlugie brwii, moje koncza sie mniej wiecej gdzie konczy sie oko, u niego dobre kilka cm idzie dalej, co mu dodaje uroku. No i ta postura, szeroka klatka. Facet wygrał geny.

To raczej chodzi nie o długość brwi, a ich charakterystyczne ułożenie przy zmarszczeniu czoła - tylko nasada brwi idzie ku górze, jeśli wiesz o co mi chodzi :)

Nie tylko kobiet,przyznał się do biseksualizmu..

Racja, w młodości był wręcz piękny.
Szkoda, że sie tak brzydko zestarzał.
Przez całe życie pozostał jednak genialnym aktorem.

To akurat prawda

Zgadzam się

Nie było piękniejszego mężczyzny. Aktorzy, którzy kiedyś wydawali mi się ''naj'' wypadają przy nim strasznie blado. Do tego wybitny aktor, być może najlepszy :)

Mnie trudno wybrać tego jednego "naj", ale na pewno jest w moim TOP 10!

a kto jest jeszcze w Twoim top 10?

Racja - nie było piękniejszego mężczyzny...:)

;-)

To najprzystojniejszy mężczyzna jaki kiedykolwiek chodził po ziemi, ale niestety ta uroda dość szybko u niego przeminęła, nad czym bardzo ubolewam..

Niestety, przestał dbać o siebie i to było widać

Paul Newman boski za młodu i lepszy ale co kto woli

No mi sie w głowie nie mieści żeby taki playboy tak sie zapuścił . Choć nie wiem na ile sie zapuścił a na ile był po prostu chory .

Możliwe, chociaż różnie to bywa

Tym bardziej że tusza czesto nie jest powodem łakomstwa a właśnie choroby .

W sieci znajdują się informacje, że chorował na bulimię - czyli zaburzenia odżywiania. Przy tej chorobie zdarza się tyć i chudnąć na przemian. Być może też tak rozregulował swój własny metabolizm, że w starszym wieku nie mógł schudnąć (zakładawszy, że chciał; bo tego czy chciał - nie wiemy ;)