Satoshi Kon

ten człowiek zrobił trzy najpiękniejsze i zarazem najbardziej niesamowite anime jakie
kiedykolwiek widziałam, a jednocześnie wcale nie są one jakoś bardzo znane. szkoda, że dwa
lata temu umarł i już nie zobaczymy nic więcej spod ręki tego geniusza. nic tylko oddać mu
hołd i zadedykować mu wszystkie łzy jakie jego...

Wpisujcie Wasze rankingi filmów, które wyreżyserował.

Wszystkie filmy dopracowane w najdrobniejszych szczegółach. Mądre i doskonale zrobione. Najsmutniejsze jest to, że ten człowiek już niczego nie stworzy ;(

Podajcie jakichś reżyserów, którzy tworzą coś podobnego do Satoshi Kona. Te anime są tak dobre, trudno mi znaleźć coś podobnego *.*

Dzisiaj natknąłem się na bardzo ciekawy wideofelieton skupiający się na charakterystycznych
rozwiązaniach montażowych wspaniałego Satoshi Kona. Polecam!
https://vimeo.com/101675469

Ja nie znam jeszcze jego twórczości ale po ocenach i jak najbardziej pozytywnych wypowiedziach na forum na temat jego filmów postaram się niezwłocznie to zrobić, dlatego chciałabym się od jakiego wg was filmu powinnam zacząć?

i wspominania wybitnych zmarłych spłodziłem tekst poświęcony temu wielkiemu artyście: http://e-splot.pl/?pid=articles&id=2634

"Dzisiaj (24 sierpnia), w wieku 47 lat zmarł Satoshi Kon, uznany reżyser i scenarzysta takich filmów jak "Perfect Blue" czy "Paprika"."

Szukasz czegoś dla siebie?
Poszukujesz anime z dzieciństwa?
A może chcesz po prostu pogadać o anime?

Zapraszam na mojego bloga.
http://www.filmweb.pl/user/Kajzer/blog/527213

Tworzył sztukę, piękne, inteligentne i poruszające filmy. Większość twórców anime mogła by brać u niego lekcje jak tworzyć arcydzieła. Jest mi niesamowicie przykro że zmarł i że nie stworzy już żadnego filmu. Wyznaczył kierunek w którym powinny zmierzać współczesne animacje. Zamiast tworzyć pierwotny humor, poruszał...

Facet zrobił dotąd tylko 4 pełnometrażowe filmy, ale każdy z nich ma tyle ciekawego do zaoferowania, że Satoshi Kona już można postawić obok najbardziej zasłużonych japońskich reżyserów. Co jeszcze ciekawsze, choć wszystkie noszą ślady pieczołowitej pracy tego samego autora, są jednocześnie bardzo różne. Perfect Blue...

minęło, mógłby coś stworzyć, z chęcią bym obejrzał.

No spójrzcie na to zdjęcie! Kto oglądał School Rumble, ten będzie wiedział.