Mi też przypomina Evę Greene,jeśli zagra z takim subtelnym erotyzmem jak Eva w "The dreamers" to będzie to bomba tego filmu.Podobna jest bardzo do Charlotte Gainesbourg,ale to w sumie dobrze.Nie ma co,urodę ma ciekawą,nie jest Angeliną Jolie,ale zapada w pamięć.
Swoją drogą,ten film otworzy jej ogromną ścieżkę do kariery,bo film jest ambitny,kasowy i z plejadą gwiazd w obsadzie:Stellan,Shia,Charlotte..Nie każdy ma taką okazję,jak np. Natalie
Portman w "Leonie zawodowcu".
Podziwiam ją za odwagę,bo ile ona ma lat?21? Wystąpić w takim filmie to nie jest łatwa rzecz,wymaga to od niej ogromnego poświęcenia i profesjonalizmu,szczególnie,że w filmie seks gra główną rolę,a tu jeszcze trzeba dać z siebie coś więcej.Wyrazić emocje,nadać głębię postaci,bo inaczej wyszło by zwykłe soft porno.Granica jest bardzo cienka i wymaga to nie lada zdolności by ją zachować i wprawić widzów w stan refleksji i zachwytu grą.
Mam nadzieję,że aktorka dobrze wykorzysta swoją okazję i zrobi karierę.

Przez "coś więcej" masz na myśli "danie dupy"? Jak zwykle skorzystali na tym inni, czyli Gainsbourg czy LaBeouf, którzy tak naprawdę nie pokazali niczego lub wyręczyli się "dublerami".

Przez "coś więcej" masz na myśli "danie dupy"? Jak zwykle skorzystali na tym inni, czyli Gainsbourg czy LaBeouf, którzy tak naprawdę nie pokazali niczego lub wyręczyli się "dublerami".

jeszcze raz!

Filmweb miał awarię, po której nikt nie kwapi się posprzątać. Przy wysyłaniu wpisy nie pojawiały się na stronie, po czym po 10 godzinach pojawiły się wszystkie - magia!

Nic wielkiego nie pokazała... w "porno" scenach i tak grali dublerzy
rola pewnie jakieś drzwi do kariery jej otworzy, nie każdy grywa u von Triera...
dla mnie zupełnie mdła.

Pewnie z tej ze Green w kazdym filmie sie rozbiera i swieci cyckami :P