widziałam ją w kilku filmach później, ale najbardziej zapadła mi w pamięć jako Rizzo w Grease, uwielbiam musicale a ten jest dla mnie szczególny, mogłabym oglądac go bez przerwy, co jakiś czas urządzam sobie taki seansik chociaz znam ten film na pamięć ;P a Rizzo to moja ulubiona postać w tym filmie :] jeżeli chodzi o samą aktorkę... szkoda, że nie zdobyła zasłużonej jej popularności, oczywiście.. nominacja do oscara itp, a jednak mało się o niej mówi czy pisze, uważam, ze jest niedoceniana
myslalem ze 24 ale dobrze mowisz 34 lata super zagrala fajna babka bykla taka sliczna urode miala zajebista zakochalem sie
W "Grease" była boska i tak fantastycznie zaśpiewała piosenkę "There are worse things I could do" z taką niesamowita aktorską prawdą:) Na prawdę bardzo fajna aktorka:)
Ja też ją uwielbiam, właśnie przez film Grease, który jest moim numer 1. Oglądałam go lata temu i od tamtej pory do żadnego innego filmu nie wracam z takim sentymentem jak do Grease. Betty była tam super, również żałuję, że tak mało się o niej mówi. Szkoda tylko, że teraz zrobiła sobie krzywdę tymi operacjami, no ale wiem, że to standard w USA, poza tym przecież ma już prawie 70 lat, więc i tak super się trzyma. :) Mimo wszystko od zawsze genialna. I uroda też super.