Zac Efron

Zachary David Alexander Efron

8,0
33 196 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Zac Efron

Patrząc na jego rolę w Pokusie czy Orson Welles and Me widzę młodego aktora z dużym potencjałem i niemałą odwagą (zważywszy na samo przyjęcie roli w Pokusie). Przykre sa jednak dwie rzeczy. Pierwsza - utknął jako "gwiazdka Disneya" (jedno z największych przekleństw, jakie może spotkac aktora). Druga - raczej cięzko będzie mu wystepować w poważnych rolach, bo nie będzie zbyt chetnie zatrudniany z racji swojego wizerunku.

A szkoda bo w Efronie lezy duży potencjał. Myslę, że to jeden z tych przypadków, gdy przez lata śmiejemy się z kogoś, bo przylgnęła mu łatka "słodkiego chłoptasia" i nie bierzemy go na poważnie, podczas gdy tak naprawdę mamy do czynienia z naprawdę zdolnym aktorem. Nawet w tak kiepskim Charlie St Cloud patrząc na obsadę ma się wrażenie, że tylko Efron jako jedyny wie, co ma grać i rozumie swoją postać (mówię to patrząc tez na odzwierciedlenie książkowych postaci w filmie i tylko Efron wydaje się, że zrozumiał swjego bohatera).

Przyznaję, że tez należałem do tego grona hejterów Efrona. Może nie tyle hejterów co wyśmiewaczy. Ale cofam to. Teraz szczerze chłopakowi kibicuje, by trafił na dobry projekt, po którym rozwinie skrzydła. W jego przypadku naprawdę warto. Niech tylko najpierw skończy z graniem w ckliwych filmach i durnych komediach.

Zmietolony_beret

bardzo fajny post. świetnie to ująłeś. zgadzam się w 100%. ;]

kuchareczka1987

Ja Wam mówię - będą z niego ludzie ;)

Zmietolony_beret

Oczywiscie, ze tak. Musi tylko odpowiednio dobierac role, ale udowodnil juz kilka razy, ze potrafi to robic :-)

kuchareczka1987

Wydaje mi się, ze on chce grać w dobrych filmach ale nie może liczyć na zbyt wiele ciekawych propozycji. Jak juz pisałem - wizerunek słodkiego chłoptasia mu naprawdę szkodzi i niewielu rezyserów zaryzykuje go zatrudnić. Ale nie ma co tracic nadziei. Ja w niego wierze ;)

Zmietolony_beret

da chłopak radę! di Caprio dał, a też długo był postrzegany jako bożyszcze kobiet i niewiele więcej.

kuchareczka1987

No DiCaprio długo walczył o udowodnienie swojego talentu ;) Poza Efronem taki sam potencjał widzę w Robercie Pattinsonie. Na tegorocznym festiwalu w Cannes Pattinson promował dwa filmy, w których zagrał - The Rover i Mapy Gwiazd. Z tego co się słyszy - w oby wypadł bardzo dobrze. Miałem okazję obejrzec już The Rover i musze przyznać, że Pattinson był naprawdę świetny. Rola niełatwa, a wybrnął naprawdę dobrze z niej.

Naprawdę niesamowite, że współczesne bożyszcze nastolatek powoli pokazują się z coraz lepszych stron. Oby więcej takich zaskoczeń!

Zmietolony_beret

Z DiCaprio nie do końca tak było- pamiętajmy, że zanim zagrał w Titanicu czy Romeo i Julii, po których to filmach stał się takim Zaciem Efronem tamtych czasów (swoją drogą, piszę to bez cienia złośliwości i też kibicuję Zacowi, bo rzeczywiście ma potencjał) to miał na koncie kilka znakomitych, ocierających się o Oscara, ról dramatycznych, ale jakieś tam podobieństwo tych dwóch aktorów oczywiście jest.

Zmietolony_beret

dokładnie, chłopak umie grać i tyle w temacie

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones